
Michał Osiecki
m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl
Czech Jiri Vrablik to najjaśniejsza postać zespołu Dekorglass Działdowo prowadzonego przez Piotra Kołacińskiego. Tylko dzięki wybornej dyspozycji Vrablika mecz z mistrzem Polski Olimpią-Unią Grudziądz nie zakończył się w trzech partiach i trwał aż trzy godziny. Najpierw Vrablik poradził sobie z Chorwatem Tomislavem Kolarkiem. Później jednak zarówno Malicki jak i Xu nie potrafili pokonać odpowiednio Tajwańczyka Shenga i paraolimpijskiego mistrza z Londynu Patryka Chojnowskiego. Kiedy jednak przy stole pojawił się Vrablik w sercach kibiców i szkoleniowca z Żuromina pojawiła się nadzieja na punkt z mistrzem kraju. Po pięciosetowej zaciętej walce Vrablik pokonał Shenga. Wygrywając swój pojedynek, zapewnił co najmniej punkt swojemu zespołowi. Niestety w ostatnim, decydującym pojedynku podopieczny Kołacińskiego nie był w stanie zwyciężyć. Kolarek ograł Malickiego. Dwa punkty trafiają na konto zespołu z Grudziądza, jeden na konto Dekorglassu.
Dekorglass Działdowo – Olimpia-Unia Grudziądz 2:3
Wyniki gier: Jiri Vrablik – Tomislav Kolarek 3:1, Szymon Malicki – Huang Sheng Sheng 1:3, Xu Wenliang – Patryk Chojnowski 1:3, Jiri Vrablik – Huang Sheng Sheng 3:2, Szymon Malciki – Tomislav Kolarek 0:3

Dodaj komentarz