Michał Osiecki
m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl
W hali przy Liceum Ogólnokształcącym w Żurominie odbywa się Międzynarodowy Turniej w Warcaby Stupolowe – Polska Gra 2013. Do Żuromina przyjechali najlepsi gracze całego świata. Są przedstawiciele m.in. Izraela, Litwy, Łotwy, Holandii czy Polski. Turniej w tak mocnej obsadzie cieszy się dużą popularnością w świecie warcabowym. W tym roku jest kilku faworytów do zwycięstwa m.in. Frerik Andriessen, który w Żurominie wygrał przed dwoma laty.
– W turnieju jest pięciu, może sześciu zawodników, których można uznać za faworytów do końcowego zwycięstwa. Wszystko zależy jednak od dyspozycji dnia, szczęścia. Każdy z nich może wygrać tę imprezę – tłumaczy Leszek Pętlicki organizator zawodów.
Świadczy to o wyrównanym poziomie rywalizacji.
– Każdego dnia odbywają się dwie tury gier. W czwartek na godzinę 14:30 planujemy oficjalne zakończenie turnieju – dodaje Pętlicki.
W imprezie bierze udział dwóch zawodników z Żuromina. Dla młodych zawodników to wciąż nauka, ponieważ trenują dopiero od kilku lat. Są to Konrad Stawiski oraz Filip Przystup. Na ich sukcesy będzie trzeba jeszcze poczekać.
Dodaj komentarz