Atak na Prezydenta Gdańska, który wydarzył się podczas 27 finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy poruszył Polaków oraz ludzi na całym świecie. W wielu miastach odbyły się spontaniczne marsze przeciw nienawiści.
Manifestowano również w Żurominie. Symboliczne i kameralne spotkanie odbyło się w ubiegły czwartek.
Jego inicjatorem był Mateusz Zboiński – licealista oraz wolontariusz WOŚP, którego wsparł żuromiński sztab.
– Spotkaliśmy się dziś, aby wyrazić nasz sprzeciw wobec przemocy. Cały czas nie możemy pogodzić się z tym, co wydarzyło się w Gdańsku- mówił Kacper Czerwiński szef żuromińskiego sztabu WOŚP.
– Paweł Adamowicz był wolontariuszem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, był członkiem naszej wielkiej rodziny- dodał Czerwiński.
Pamięć zamordowanego Prezydenta Gdańska uczczono minutą ciszy. Następnie wypuszczono symboliczne „Światełko do nieba”- czerwony lampion w kształcie serca.
W uroczystości m.in. wzięła udział młodzież z Liceum Ogólnokształcącego w Żurominie, Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Żurominie oraz wiceburmistrz Żuromina Michał Bodenszac i wójt Lutocina Jacek Kołodziejski
MM
Dodaj komentarz