Pisaliśmy w „Kurierze” o darowiźnie w wysokości 2,8 mln zł, jaką powiat otrzymał od zarządu Polenergii z przeznaczeniem na rozpoczęcie procesu budowy basenu. Koszt całkowity takiej inwestycji to nawet 15 mln zł, więc trzeba pozyskać sporo środków zewnętrznych, ale otrzymane niemal 3 mln zł stanowią furtkę do tego, by plany te urzeczywistnić. Jest to już bowiem wkład własny, a to w sytuacji starania się o środki bardzo ważne.
Pytanie odnośnie basenu zadał ostatnio zarządowi powiatu wiceprzewodniczący rady Janusz Welenc podczas wspólnego posiedzenia komisji 27 stycznia. -Czy zarząd powiatu i pan starosta w jakiś sposób porozumiewali się z władzami naszych gmin i miast odnośnie przygotowania projektu basenu, lokalizacji, czy też partnerstwa z punktu widzenia projektowania basenu w Żurominie. Czy były jakiekolwiek formy korespondencyjne czy też rozmowy o współpracy przy realizacji tego zadania, czy też zarząd powiatu podjął decyzję, że wszystko od początku do końca robi samodzielnie, z punktu widzenia projektu, lokalizacji, budowy – pytał Welenc, biorący udział w posiedzeniu w sposób zdalny.
Jak poinformował go odpowiadając starosta Jerzy Rzymowski, wraz z wicestarostą wizytował w ostatnim czasie trzy przyszkolne baseny w Toruniu. Przy 10 szkołach w mieście funkcjonują właśnie pływalnie. Starostom dane było zapoznać się z zasadami funkcjonowania trzech z nich. – Mieliśmy możliwość być, zobaczyć, jak to wygląda, jak funkcjonuje, porozmawiać z osobami, które tym zarządzają – poinformował Jerzy Rzymowski.
Konkluzje są takie, iż formuła tak istniejących basenów jest skierowana bezpośrednio do uczniów takiej szkoły, przy której on powstaje. – Założenie jest takie, by dzieci i młodzież mogli z nich korzystać, nauczyli się pływać. Również są udostępniane szkółkom pływackim czy innym osobom – dodał. Omawiając konstrukcję basenu starosta wyjaśnił, że chodzi o taki obiekt 5-torowy.
Poinformował, że basen, łącznie z pomieszczeniami towarzyszącymi mógłby zmieścić się na terenie przy żuromińskim liceum. Starosta przybliżył też koszty funkcjonowania obiektu. Na ogół w takich obiektach zatrudnieni są dwaj ratownicy, sprzątaczki ewentualnie konserwator, zaś administrację zapewnia szkoła, przy której by funkcjonował (4-5 etatów). Starosta nie był w stanie podać dokładnej kwoty.
Wydatki miasta Torunia związane z funkcjonowaniem 10 basenów to ponad 3,5 mln zł.
Starostowie obejrzeli też basen w Kowalewie Pomorskim, zdecydowanie większy, 6-torowy, z nieckami do nauki pływania, dodatkowymi urządzeniami. Tu koszty miały wynieść ok. 1 mln zł.
– Staramy się szukać informacji (…) odbyliśmy też spotkanie z projektantem hali sportowej. Z tego, co wstępnie przeanalizował, daje on szanse lokalizacji tego obiektu przy naszym żuromińskim liceum – podał Rzymowski.
Odnosząc się do pytania Welenca odpowiedział, że kontaktów z innymi samorządami na razie jeszcze nie było. Zarząd chce zebrać jak najwięcej informacji, które będą przydatne w procesie prowadzenia ewentualnych rozmów z innymi włodarzami. – Musimy mieć tę wiedzę zdecydowanie, bo można się spodziewać różnych pytań, więc jadąc gdzieś chcielibyśmy móc na takowe pytania odpowiedzieć – podkreślił Jerzy Rzymowski.
– Te prawie 3 mln zł to jest mało, by mówić o budowie, a jednocześnie dosyć duża kwota, żeby podejmować działania, które właśnie czynimy – dodał. Jak kalkulował, gdyby każda gmina dołożyła po 500 tys. zł, dałoby to kolejne 3 mln zł, a to już byłoby sporym wsparciem. Ale, do rozmów o tym jeszcze daleko. Sama budowa trwałaby pewnie ok. 2 lat.
– Analizowaliśmy przetargi z wykonaniem dokumentacji technicznej. Rozpiętość jest różna – mówi starosta. Sprawa jest więc cały czas analizowana i zbierane są wszystkie informacje. Temat z pewnością będzie jeszcze wracać.
AO
Do wszystkich darmozjadów ze starostwa i gmin Wezcie sie do pracy!!!