Kolejne podejście do budowy kąpieliska w Brudnicach doszło do skutku. Plaża nad rzeką Wkrą zyska nowe oblicze, jednak w okrojonej wersji niż planowano. Pierwotnie magistrat planował budowę m.in. pomostu, budowę drewnianych schodów na skarpie, które pełniłyby funkcję amfiteatru, dodatkowych punktów świetlnych oraz wybrukowanie ścieżek. Samorząd nie był w stanie zrealizować zadania, ponieważ wykonawcy biorący udział w przetargach żądali znacznie więcej pieniędzy, niż było na ten cel zabezpieczone w miejskiej kasie. Zadanie zostało więc podzielone. Gmina postanowiła ogłosić przetarg na wykonanie najdroższej i najbardziej trudnej do wykonania technologicznie części, czyli budowy pomostu. Decyzja ta była podyktowana tym, że gmina już dwukrotnie aneksowała umowę na dofinansowanie inwestycji z Urzędem Marszałkowskim. Gmina przeznaczyła na wykonanie zadania (budowy pomostu) 270 tysięcy złotych. Najtańsza oferta opiewała na kwotę ponad 370 tysięcy złotych, a najdroższa na 643 tysiące. W rezultacie samorząd dołożył brakujące 100 tysięcy złotych, a inwestycję wykona firma P.P.H.U. ORION z Karniszyna. Drugi etap, czyli budowę ścieżek, czy punktów świetlnych samorząd najprawdopodobniej wykona we własnym zakresie. Na razie wycofano się z budowy schodów na skarpie.
Kacper Czerwiński
Brudnice doczekają się plaży po sezonie jak Warszawiacy doczekali sięplaży w zimę