Na sygnale

Chciała sprzedać zabawki, a została oszukana

Fałszywy link do realizacji przesyłki, a następnie przejęcie konta bankowego – to znany sposób działania oszustów, wykorzystujących popularność portali ogłoszeniowych. Tym razem mieszkanka powiatu żuromińskiego straciła 6000 złotych.
fot. pixabay

41-letnia mieszkanka powiatu żuromińskiego zamieściła ogłoszenie w internecie z zamiarem sprzedaży zabawek. Chwilę po wystawieniu oferty, zgłosiła się pierwsza zainteresowana osoba. Kupująca nawiązała kontakt ze sprzedającą wysyłając wiadomość za pośrednictwem jednego z komunikatorów internetowych.

-Kobieta zaproponowała, że umówi kuriera, który odbierze zakupione przedmioty, jednocześnie podsyłając sprzedającej na jej numer telefonu link zachęcając do kliknięcia w niego i wypełnienia danych ujętych w formularzu, co miało ułatwić transakcję – informuje rzecznik policji w Żurominie asp. Tomasz Łopiński.

41-latka nie podejrzewając podstępu, postąpiła zgodnie z treścią formularza przechodząc go krok po kroku, kończąc na logowaniu do bankowej płatności elektronicznej. Nic nie wzbudziło jej zaniepokojenia, nawet to, że wygenerowała dwa kody blik.

-Wygenerowane dwa kody BLIK posłużyły do wykonania dwóch transakcji i wypłaty po 3000 złotych w jednym z bankomatów na terenie Warszawy. Tym samym z konta 41-latki zniknęło 6000 złotych, a kurier nie zgłosił się po zamówione zabawki. O tej sytuacji 41-latka zawiadomiła policję – kontynuuje asp. Tomasz Łopiński.

Apelujemy do mieszkańców powiatu żuromińskiego o ostrożność w kontaktach telefonicznych z obcymi osobami. Policjanci przypominają, by nie podawać danych dostępowych do swoich kont czy kart. Zwracajmy uwagę na podsyłane linki do płatności, które tylko pozornie są wiarygodne. Z dotychczasowych zgłoszeń wynika, że są w nich przestawione lub dodane kropki, cyfry czy słowa w obcych językach, mające nas przekonać, że wchodzimy na stronę portalu ogłoszeniowego lub banku. Graficznie strona może wyglądać na oryginalną. W razie jakichkolwiek wątpliwości lepiej przerwać transakcję, to może uratować oszczędności zgromadzone na koncie.

AO

   

komentarz

Kliknij by dodać komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

  • Ja prawie też tak straciłam pieniądze na szczęście w porę się obudziłam i zadzwoniłam do banku blokując konto… masakra