
W ubiegłym roku ruszył drugi etap przebudowy drogi wojewódzkiej nr 541. Remontowany jest właśnie odcinek między Franciszkowem a Bieżuniem. Nowa droga będzie przebiegała w miejscu starej jezdni. W celu zwiększenia bezpieczeństwa powstaną dodatkowe jezdnie drogi głównej, które ułatwią mieszkańcom dostęp do pobliskich nieruchomości. Wzdłuż całego odcinka pojawią się ścieżki rowerowe i piesze. Przebudowie poddano 11-kilometrowy odcinek.
Jak się okazuje wykonawca na początku nie zakładał budowy tymczasowego mostu na Wkrze w Bieżuniu (przy remizie OSP Bieżuń). Ale wskutek przebudowy mieszkańcy prawej części gminy zostaliby odłączeni od miasta.
– Nie odłączymy ¾ terenu gminy od kontaktu z Bieżuniem, to przecież absurd- komentuje burmistrz Andrzej Szymański.
– Rozmowy na pewno przyniosą takie rozwiązanie, że ta przeprawa nie będzie wyłączona- dodaje włodarz.
Pod uwagę branych jest kilka wariantów. Burmistrz Andrzej Szymański w miniony piątek rozmawiał na ten temat miedzy inny z marszałkiem Adamem Struzikiem. W tym tygodniu ma odbyć się narada techniczna. Jednym z wariantów, który proponował burmistrz jest tymczasowa przeprawa zlokalizowana przy remizie OSP Bieżuń.
– W grę wchodzi albo krótki objazd, czy jakaś mała przeprawa w trybie wahadłowym- tłumaczy Szymański.
Jak zapewnia, bierności gminnego samorządu w tym zakresie nie ma. Przypomnijmy, że cała inwestycja będzie kosztować ponad 66 milionów złotych. Inwestorem jest samorząd Województwa Mazowieckiego.
Kacper Czerwiński
Wybudowali piękną drogę z Żuromina do Lubowidza. Projektant zaś zapomniał albo jest wrogo usposobiony do rowerzystów bo na wysokości parku na Łazach nie przewidział kładki i przejścia dla pieszych. Pieszy , rowerzysta korzystając ze ścieźki na wysokości parku ma do wyboru: 1. Pokonywać dość głęboki rów . No i ukłon tu do projektanta. Jak pokonać głęboki rów z czteroletniej dzieckiem samotnie jadàcym rowerem. 2. Albo narażać siebie i dziecko jadåc tà drogą Kto się znajdzue tak mądry i uparty i pokona głupotę projektanta. A może coś zarazą Pani burmistrz i Pan Żuromona i Lubowidza. A może Starosta się włàczy.
Po co budować most – jak można wykorzystać do tego most w Myślinie (ciągniki bez problemu tam przejeżdżają) ewentualnie tama na borku – po co takie wielkie inwestycje na nowy most