67. Orlen Memoriał Janusza Kusocińskiego w Chorzowie, który odbył się na Stadionie Śląskim zgromadził wiele gwiazd polskiej i światowej lekkoatletyki. Na starcie imprezy stanęli m.in. Ewa Swoboda, Anita Włodarczyk, Paweł Fajdek, Wojciech Nowicki, Piotr Lisek, czy Michał
Haratyk i tyczkarz Francuz Renaud Lavilennie. Rewelacyjnie spisał się Patryk Dobek, który w biegu na 800 metrów z najlepszym w tym roku wynikiem na świecie 1.43,73.
Na starcie rzutu dyskiem pojawił się zawodnik WKS Śląsk Wrocław Piotr
Małachowski.
– Małachowski to legenda polskiego rzutu dyskiem, a oglądanie jego występów zawsze jest interesujące. Myślę, że Piotr jest w stanie rzucić w granicach sześćdziesięciu sześciu, może sześćdziesięciu siedmiu metrów, a to często dawało podium mistrzostw świata, czy igrzysk. To wielki człowiek, niezwykle sympatyczny, o gołębim sercu. Takim zawodnikom kibicuje się tym bardziej – mówił dla Polskiego Radia Sebastian Chmara, wiceprezes PZLA pełniący jednocześnie rolę dyrektora mityngu.
Bieżunianin, który szykuje formę na Igrzyska Olimpijskie w Chorzowie zajął drugą pozycję. Niestety, nie zdołał posłać dysk tak daleko, jak zakładał Chmarka. Dyskobol zaliczył w swojej najlepszej próbie 63,99 m. Dalej od niego o 35 centymetrów rzucił Bartłomiej Stój. Podium zamknął Robert Urbanek z wynikiem 61,91 m.
OM
Rzut dyskiem
1. Bartłomiej Stój (Polska) 64,34
2. Piotr Małachowski (Polska) 63,99
3. Robert Urbanek (Polska) 61,91
Dodaj komentarz