
W sobotę (13 marca) na sztucznej murawie przy ul. Sienkiewicza w Iławie, rozegrany został sparingowy mecz pomiędzy zespołami Jezioraka Iława i Wkry Żuromin.
Jeziorak to zespół, który starciem z Wkrą kończy zimowe przygotowania. Już 20 marca zespół Wojciecha Figurskiego rozpoczyna rozgrywki IV ligi. Wkra do rozpoczęcia ligowej wiosny ma jeszcze kilka tygodni. Zespoły są zatem na różnych etapach przygotowań. W poczynaniach iławian widać było świeżość, żurominianie nadal ciężko trenują przygotowując się do rozgrywek.
Miało to przełożenie na wynik. Już w pierwszej połowie padło pięć bramek. Na sztucznej płycie boiska w Iławie jako pierwsi to gospodarze trafili do siatki. Nawet dwukrotnie. Wkra odpowiedziała, kiedy dobre podanie otrzymał Bartosz Narewski i silnym strzałem pod poprzeczkę z 16 metrów trafił do siatki. Jeziorak przed przerwą wykorzystał jeszcze rzut rożny i gapiostwo w kryciu defensorów Wkry trafiając po raz trzeci. Przed przerwą Wkra Żuromin odpowiedziała „Jeziorowcom” jeszcze raz. Znakomite prostopadłe podanie otrzymał Hubert Rzepkowski. Zabrał się z piłką, wpadł w pole karne i został nieprzepisowo powstrzymany przed defensora gospodarzy. Arbiter nie wahał się ani chwili. Wskazał na rzut karny, a ten na bramkę zamienił Dawid Klepczyński.
Po zmianie stron niestety ponownie jedno trafienie zaliczył zespół gospodarzy podwyższając wynik na 4:2. Żurominianie mieli również swoje okazje, ale brakowało precyzji w finalizacji ataku.
Olgierd Markowski
Jeziorak Iława – Wkra Żuromin 4:2 (3:2)
Bramki: Narewski, Klepczyński (k)
Skład: Ambrochowicz – Kosiński, Żelazny, Barski, Nowacki – Śmigrodzki, J.Karolewski, Klepczyński, Kamiński – Narewski, Rzepkowski
Ponadto: Koczot, Gajewski, M.Karolewski, Stopczyński
Dodaj komentarz