Informacje

LISTY POPARCIA DLA BURMISTRZA

Radni, pracownicy Urzędu Miasta i Gminy Lubowidz oraz jednostek organizacyjnych napisali listy poparcia dla burmistrza Krzysztofa Ziółkowskiego. Chcą w ten sposób wyrazić wsparcie włodarzowi. Zostaną one przesłane m.in. do Prokuratury.

Przypomnijmy, że we wtorek, 9 marca wczesnym rankiem funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali włodarza w jego domu. Następnie udali się z nim do magistratu, gdzie zabezpieczali dokumenty oraz przesłuchiwali wybranych pracowników. Burmistrz po kilkudziesięciu godzinach wrócił do domu.

Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Sieradzu. Jak poinformowała nas jej rzecznik prasowa prokurator Jolanta Szkilnik, Krzysztofowi Ziółkowskiemu ogłoszono zarzuty podania nieprawdziwych danych w złożonych oświadczeniach majątkowych, przekroczenia uprawnień jako funkcjonariusz publiczny, a także poświadczenia nieprawdy w dokumentacji. Przestępstwa te zagrożone są do 10 lat pozbawienia wolności.

Zdecydowana większość pracowników oraz radnych nie wierzy w to, że burmistrz mógł złamać prawo i liczy, że sprawa jak najszybciej się wyjaśni, a Krzysztof Ziółkowski zostanie oczyszczony ze stawianych mu zarzutów. Żeby wyrazić swoje wsparcie napisali listy, które mają trafić m.in. do Prokuratury Okręgowej w Sieradzu.

Pierwszy z nich podpisało 11 radnych. Czytamy w nim: „My, niżej podpisani Radni Miejscy Miasta i Gminy Lubowidz chcielibyśmy wyrazić poparcie dla Krzysztofa Ziółkowskiego Burmistrza Miasta i Gminy Lubowidz.

Jest on samorządowcem o wielkich zasługach w działaniu na rzecz lokalnej społeczności. Od ponad 10 lat prowadził owocną współpracę z Radą i radnymi. Jego codzienny trud oraz ciężka praca były podejmowane dla dobra społeczności gminnej. Dzięki Jego zaangażowaniu rozkwita nasza „mała ojczyzna”. Zawsze wspierał nasze i mieszkańców inicjatywy i chętnie angażował się w budowanie lepszego jutra dla nas wszystkich. Nigdy nie zawiódł nas jako Burmistrz, ale i człowiek, który zawsze był gotów pomóc każdemu.”

Drugi list napisali pracownicy magistratu oraz jednostek podległych, a podpisało go kilkadziesiąt osób.

„Jako pracownicy Urzędu Miasta i Gminy Lubowidz oraz jednostek podległych chcielibyśmy wyrazić swoje poparcie dla Krzysztofa Ziółkowskiego Burmistrza Miasta i Gminy Lubowidz.

Jest on osobą, która od ponad 10 lat aktywnie działa na rzecz mieszkańców naszej gminy, najpierw jako wójt, a potem burmistrz. Jednak również wcześniej bliskie były mu działania na rzecz lokalnej społeczności. Zarówno swoją postawą, jak i inicjatywą wielokrotnie udowodnił, że dobro mieszkańców naszej gminy stanowi priorytet w jego działaniach. Nadrzędnym celem wszelkich działań podejmowanych przez Krzysztofa Ziółkowskiego była troska o dobro mieszkańców gminy. 

Jego praca i zaangażowanie nieustannie przyczyniały się do poprawy życia mieszkańców poprzez licznie podejmowane inicjatywy związane z działaniami mającymi na celu m.in. integrację społeczności lokalnej, rozbudowę i remont dróg, działania w zakresie ochrony środowiska, budowę świetlic, placów zabaw. Nigdy nie pozostawał obojętny na głosy swoich mieszkańców, ich prośby i sugestie dotyczące rozwoju regionu. Dzięki jego staraniom, Miasto i Gmina Lubowidz wyrosły na lidera wśród gmin naszego powiatu. Regularnie jesteśmy w czołówkach rankingów inwestycyjnych, pozyskiwania funduszy zewnętrznych. Otrzymujemy nagrody i wyróżnienia. Mała gmina na północy Mazowsza stała się rozpoznawalną i prężnie działającą, jak nigdy dotąd.

Jako pracodawca był wymagający, ale troskliwy. Wspierał pracowników nie tylko w pracy, ale również nigdy nie odmówił pomocy w sprawach osobistych. Nigdy nas nie wykorzystywał. Umiał za to motywować nas do działania i podejmowania nowych wyzwań. Zarażał swoim zapałem. Sprawiedliwie wynagradzał i nagradzał za inicjatywę i wychodzenie poza ramy zwykłych obowiązków służbowych. Nasze troski były jego troskami. Nigdy nie odmówił wsparcia i pomocy. Dlatego też dziś i my wspieramy go w obronie jego dobrego imienia.” – brzmi pismo podpisane przez kilkadziesiąt osób.

W związku z prowadzonym śledztwem burmistrz nie może kontaktować się ze wszystkimi podwładnymi, dlatego oni w ten sposób chcą wyrazić swoje poparcie dla niego. Czy pisma coś pomogą i jak skończy się sprawa, nie wiadomo. Do całej sprawy z pewnością będziemy jeszcze wracać.

Kacper Czerwiński

komentarz

Kliknij by dodać komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

  • kupcie szafę jak w Misiu i nagrajcie „łubu dubu niech żyje Burmistrz … ” śmiechu warte myślicie, że Prokuratura umorzy śledztwo, bo kilku urzędników napisało listy pochwalne w obronie Burmistrza?.