Informacje

MAMY WYSOKI POZIOM RECYKLINGU

Komisja infrastruktury Rady Miejskiej w Żurominie zajęła się na ostatnim posiedzeniu oceną stopnia osiągania recyklingu odpadów stałych i ciekłych. Jest coraz lepiej. Poziom wysegregowania śmieci wzrasta. Mieszkańcy chcą segregować.
Przewodniczący komisji stwierdził, że temat recyklingu będzie wracał podczas posiedzeń dość często.

Jak podkreślił na wstępie spotkania przewodniczący komisji Andrzej Staroń temat śmieci wielokrotnie już pojawiał się w rozważaniach radnych różnych komisji, ale wciąż warto mu się przyglądać. – Widać, że przy okazji bardziej skrupulatnego rozliczania w tym zakresie mamy spore osiągnięcia, w związku z tym myślę, że nie tracicie państwo przekonania co do tego naszego wniosku co do audytu, który złożyliśmy – zaczął komisję, po czym szczegóły systemu śmieciowego za zeszły roku przedstawiła radnym kierownik wydziału Gospodarki Komunalnej Ewa Wnuk. Jak poinformowała, sporządzono już odpowiednie sprawozdanie z gospodarki odpadami komunalnymi.

– Jeśli chodzi o odpady niesegregowane, łączna ilość zebrana w 2020r. to 2705,98 t, w tym jest 1963,8 t z nieruchomości zamieszkałych i 742,18 t z nieruchomości niezamieszkałych – podała dane ze sprawozdania. Potem omówiła śmieci segregowane.

Podstawowe frakcje, jeśli chodzi o śmieci segregowane, tj. papier, tworzywa sztuczne, szkło, przedstawiają się następująco: opakowania z papieru i tektury – łączna masa odpadów zebrana w minionym roku to 96,34t, w tym 92,39 t z nieruchomości zamieszkałych i 3,95 t z niezamieszkałych. Opakowania z tworzyw sztucznych ważyły 276,12 t, w tym 272,03 t z nieruchomości zamieszkałych i 4,09 t z niezamieszkałych. Szkła zebrano w sumie 303,59 t, w tym z zamieszkałych zebrano 281,22t (i dodatkowo 19,03 t z zeszłego roku, zmagazynowane oddane dopiero w tym roku), 3,34 t niezamieszkałe. Tworzyw sztucznych było 12,84 t, w tym 11,86 t z nieruchomości zamieszkałych i 0,98 t z niezamieszkałych.

Wnuk poinformowała, że do instalacji w Sierpcu oddano spośród śmieci niesegregowanych 1445,72 t, zaś 1260,26 t do Płońska (łącznie zebrano śmieci niesegregowanych 2705,98 t, z czego 1963,8 t z nieruchomości zamieszkałych, a 742,18 t z niezamieszkałych). – Do poziomu recyklingu wliczamy odpady zebrane bezpośrednio z gospodarstw domowych, wysegregowane, jak również te odpady wysortowane na liniach technologicznych instalacji – podała Ewa Wnuk. Jeśli chodzi o instalacje, do których przekazano odpady niesegregowane, wysegregowano tam jeszcze 22,42 t w Sierpcu i 46,26 t w Płońsku, czyli 68,68 t. – To dodatkowe odpady wliczane do poziomu recyklingu – mówiła kierownik wydziału.

Jak podała Wnuk, zebrano z gospodarstw i poddano recyklingowi 631,26 t odpadów, do tego należy dodać śmieci wysegregowane na liniach technologicznych, więc łącznie to 705,51 t – czyli taka ilość brana jest do obliczenia poziomu recyklingu. Z danych wynika, że za miniony rok gmina osiągnęła poziom recyklingu 55,46%,a wymagany poziom to 50%. Więc dane są zadowalające.

Wnuk jednak podkreśliła, że niepokojąca sytuacja pojawia się przy tworzywach sztucznych. – Nie wszystkie odpady, które bezpośrednio zabrane są z gospodarstw są poddawane recyklingowi – wyjaśniła. Na przykładzie opakowań z tworzyw sztucznych wytłumaczyła, że zebrano ich 242 tony, ale do ponownego użycia nadawało się 121 ton. – Ponad 50% nie nadaje się. Świadczy to o tym, że odpady są bardzo zanieczyszczone i nie wszystko jest możliwe do uwzględnienia przy recyklingu – mówiła Ewa Wnuk. Dodała, że gdyby śmieci były wysortowane lepiej, znaczy, byłyby czystsze, to wskaźnik recyklingu byłby wyższy.

– Pretekstem do tej naszej rozmowy o wskaźnikach recyklingu było to, o czym ostatnio rozmawialiśmy na naszej komisji, a co dotyczyło tych wartości, które doliczamy sobie z odsortowania na instalacji. Szczerze mówiąc, to ja osobiście byłem przekonany, że ten wskaźnik odsortowania dotyczy tego, co my przywozimy. Ale jak pani ostatnio podkreślała, to jest ogólna wartość odzyskanych jeszcze, możliwych do odzyskania frakcji z instalacji. To tak naprawdę ten wskaźnik o naszej dokładności sortowania nie mówi nic – stwierdził Andrzej Staroń. Przypomniał wypowiedzi prezesów ŻZK, którzy stwierdzili, że lepiej opłaca się wozić śmieci do Płońska, bo tam poziom wysortowania jeszcze dodatkowych odpadów jest wyższy. – Ale mi chodzi o to, że ten wskaźnik odzysku nie jest robiony na podstawie tylko i wyłącznie naszych śmieci, tylko wszystkich ogólnie przyjętych na instalacji. Więc tak naprawdę to my się pocieszamy czymś, co od nas tak naprawdę zupełnie nie zależy. I mówienie, że tam nam się bardziej opłaca, bo mamy lepszy odzysk wcale nie jest dla mnie uzasadnieniem racjonalnym tej sytuacji – skomentował Staroń.

– Owszem, bo to nie są podawane ilości tylko w stosunku do naszej gminy, a w stosunku ogólnym instalacji – wyjaśniła urzędniczka. Jak dodała, dane te się zmieniają, bo za I półrocze jest wykazany odzysk, a za drugie inny. – To nie jest ciągle na tym samym poziomie – mówiła.

– Dla mnie istotną informacją jest to, na ile robimy dobrze, na ile byle jak. Ale w sytuacji, kiedy jest to ogólna średnia, no to w zasadzie nie wiemy nic. To jak ze średnią, jeden je mięso, drugi kapustę, to wszyscy jedzą gołąbki. To stosowanie średniej – skomentował przewodniczący komisji.

Radni podczas komisji otrzymali też dane odnośnie pierwszych miesięcy tego roku w zakresie oddawanych przez nich ilości śmieci.

W styczniu tego roku zebrano zmieszanych śmieci – 139,8 t , zaś w lutym – 122,5 t. W zeszłym roku analogicznie – 184 t, zaś w lutym 169,48 t. Papieru w 2020r. było w styczniu 1,48 t, w lutym 5,32t., zaś w tym roku – 6,9 t i 8,28t. Metali i tworzyw sztucznych było w zeszłym roku w styczniu 18,06 t, w lutym 17,74 t, w tym roku zaś 22,2 t, luty 18,22 t. Szkło w 2020r. w styczniu ważyło 15,2 t, w lutym 22,68 t. W tym roku analogicznie 23.74t., w lutym 13,06 t.

Ewa Wnuk podała radnym informację, że 31 grudnia 2020r. weszły w życie nowe przepisy, które dopuściły rozliczanie śmieci na starych zasadach w stosunku do trzech podstawowych frakcji, tj. papieru, szkła i plastiku.

Jak stwierdził przewodniczący komisji, temat śmieci z pewnością będzie wracał często na posiedzeniach komisji, zarówno pod względem poziomu recyklingu, jak i ekonomicznym.

Ewa Wnuk poinformowała radnych, że zapowiadana jest duża zmiana w przepisach dotyczących utrzymania czystości i porządku w gminie. Miałoby to np. dotyczyć bloków, gdzie obecnie obowiązuje odpowiedzialność zbiorowa, kiedy kilka osób nie segreguje odpowiednio, karę mogą ponieść wszyscy mieszkańcy bloku. – W nowym projekcie mówi się o tym, że właściciele z nieruchomości wielorodzinnych mogliby mieć możliwość składania odrębnych deklaracji indywidualnych, ale jest warunek, że gminy musiałyby zorganizować tak system, żeby była ewidencja odpadów – podała Ewa Wnuk. Czy wejdzie on jednak w życie, czy nie, jeszcze nie wiadomo.

Ze sprawozdania gminy wynika też, że wymagany do osiągnięcia poziom recyklingu przygotowania do ponownego użycia i odzysku innymi metodami niż inne niebezpieczne odpady budowlane i rozbiórkowe na 2020r. wynosi 70%, zaś gmina Żuromin osiągnęła aż 133,68%.

Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska w sprawie poziomów ograniczenia masy odpadów komunalnych ulegających biodegradacji gminy zostały zobowiązane do ograniczenia masy odpadów komunalnych ulegających biodegradacji przekazywanych do składowania w stosunku do masy tych odpadów wytworzonych w 1995 roku do dnia 16 lipca 2020 roku do poziomu nie więcej niż 35 %. Z dokumentów urzędu wynika, że poziom ograniczenia masy odpadów komunalnych ulegających biodegradacji przekazywanych do składowania dla gminy w minionym roku wyniósł 3,97%.

Wpływ z opłat za gospodarowanie odpadami, jakie odnotowano w minionym roku to 2 789 614,83 zł, zaś powinno wpłynąć (z deklaracji mieszkańców) – 2 913 767 zł. Kwota wydatków, które poniosła gmina w związku z odbieraniem, odzyskiem, recyklingiem i unieszkodliwianiem odpadów za 2020r. to 3 195 204,73 zł.

Na 31 grudnia minionego roku zameldowanych w gminie i mieście było 14 052 mieszkańców, z czego w deklaracjach podano 11 453 osoby. Różnica ta wynika z faktu przebywania niektórych mieszkańców za granicą, studiowania bądź nauki w innym mieście.

Sprawozdanie zawiera też dane odnośnie śmieci zgromadzonych w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Szkła dostarczono tam 2,7t, zużyte opony ważyły 3,24 t, beton i odpady rozbiórkowe – 3,89 t, zużyty sprzęt elektroniczny 1,92 t, zaś odpady wielkogabarytowe – 18,84t.

Agnieszka Orkwiszewska

komentarzy

Kliknij by dodać komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

  • Kompletna bzdura. Segregacja to pozory i wielkie kłamstwo. To alternatywny świat. Proszę o audyt w ŻZK . Wiem bo tam pracuję

  • Trochę matematyki. Kuczbork średnio wytwarza 205 kg na osobę i jest to teren wiejski, srednia woj Mazowieckiego to 320 kg na osobę. Przyjmę wartość Kuczborka i pomnożę przez ilość mieszkańców gminy Żuromin i podzielę przez 12 m-cy.Żuromin czyli 205 kg× 14050 : 12 = 240 ton na m-c. Przyjmując średnią Mazowsza to 320 kg× 14050 : 12 = 380 ton na m-c. W artykule podane są wartości miesięczne ze stycznia 139.8 tony, a z lutego 122 5 tony. Przepraszam , gdzie znika reszta. Gdzie wywożone jest ponad 100 ton. I jeszcze jedna głupota matematyczna . Recykling wyniósł 133,68 % .To jest idiotyzm ,bądź wałek.
    Jak kto woli