Jak powiedziała nam sołtys Lubowidza Marzena Jabłońska ze względu na niepewną sytuację epidemiczną władze miasta postanowiły nie organizować corocznego festynu, który przyciągał nie tylko mieszkańców gminy, ale niemalże całego powiatu. W wakacje koronawirus odpuścił i wiele instytucji organizowało mniejsze i większe wydarzenia. – Stwierdziłam, że musimy to wykorzystać i zorganizować chociaż mały piknik dla naszych mieszkańców. W trakcie organizowania nasza impreza nieco się rozrosła- mówi sołtys. Do organizacji przyłączyli się m.in.: KGW w Sinogórze, UKS Victoria czy stowarzyszenie „Nasze Marzenia”. Impreza odbywała się w ramach Narodowego Programu Szczepień. – Udało mi się również pozyskać dodatkowe środki od sponsorów, dlatego mogliśmy zapewnić wiele atrakcji – dodaje Marzena Jabłońska. Oprócz animacji dla dzieci czy dmuchanego placu zabaw najmłodsi oblegali wóz bojowy OSP Lubowidz. Druhowie nie tylko prezentowali swój pojazd i jego wyposażenie, chętni mogli też przejechać się nim dookoła magistratu. Kolejka przez długi czas nie miała końca.
Na początku festynu w taneczny nastrój wprowadziły mieszkańców panie z „Zumba Żuromin”. Widowiskowy był także fireshow (taniec z ogniem). Gwiazdą wieczoru była Druga Maryla- czyli sobowtór Maryli Rodowicz. Zabawa trwała niemalże do północy. Podczas pikniku jednodawkową szczepionkę przeciw Covid-19 przyjęło blisko 40 osób.
KC
Wielka bzdura. Z kałuży próbują zrobić morze. Żałosne
Fajna ocena. Czyli propaganda.
Zgadza się