Informacje

MINI ZOO W ZIELEŃSKIEJ SZKOLE DOCENIONE WYRÓŻNIENIEM

fot. PAP

Powiat żuromiński został wyróżniony za innowacyjne działania.

– Na zaproszenie Ministerstwa Rozwoju i Technologii mieliśmy okazję z panią skarbnik uczestniczyć w ciekawym wydarzeniu. Jest organizowany konkurs „Innowacyjny samorząd”. Nasz powiat został w nim wyróżniony – informuje starosta Jerzy Rzymowski. Wyróżnienie przyznano za realizowanie w obiektach Zespołu Szkół w Zielonej projektu mini zoo.

Jak pisaliśmy , w budynku, w którym niegdyś (z uwagi na rolniczy profil szkoły) odbywała się hodowla trzody chlewnej powstaje teraz interaktywne mini zoo. Produkcja zwierzęca została wygaszona, z uwagi na przeprofilowanie placówki,  ale zwierzęta z Zielonej nie znikną, co jedynie zmieni się ich rasa i gatunki.

– Nawiązaliśmy współpracę z LGD, pozyskaliśmy środki. Lada chwila pojawią się tam zwierzęta – mówi starosta o projekcie mini zoo. – Będziemy chcieli ten pomysł rozwijać , rozszerzać. Związane jest to z edukacją naszej młodzieży, ale chcemy to rozszerzać jako aspekt turystyczny – kończy Rzymowski.

AO

komentarz

Kliknij by dodać komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

  • to mini zoo ma być interaktywne czy mają tam być żywe zwierzęta? Rozwój turystyki w Żurominie i okolicach jest wykluczony ze względu na wszechobecny odór z chlewni i kurników. Jadąc od Warszawy już za Zawidzem zaczynają się fermy drobiu i chlewnie. Wyjeżdżając za Bieżuń w stronę Żuromina zaczyna się strefa smrodu, która ciągnie się do Franciszkowa. Jadąc w kierunku Mławy w Kozielsku i dalej po drodze mamy kombinat smrodu. Panie Rzymowski kto przy zdrowych zmysłach przyjedzie w celach turystycznych. W Poniatowie nie można wejść na cmentarz, ponieważ jakiś świniopas wywozi gnojowice na okoliczne pola. Nawet w Wielkanoc nie mógł sobie darować. Jak można wywozić gnojowice pod czyjś dom. Z domem mojego brata w środku wsi sąsiaduje pole chlewniarza/świniopasa nawet w upalne dni wywozi gnojowice, śmierdzi, że w domu nie można wytrzymać. Zajmijcie się takimi osobnikami macie przecież zasoby ludzkie w postaci pracowników Starostwa, Gminy i nikomu niepotrzebnych inspekcji weterynaryjnych, Sanepidu, który nie wiele robił podczas pandemii Covid-19 nie raczyli przejść się po placówkach handlowych i pogonić osób bez maseczek.