Informacje

MNIEJ PRZYPADKÓW GRYPY, 40 DZIECI NIE ZASZCZEPIONO

Z ponad 5,2 tys. w 2019 r. do 3,5 tys. w 2020r. spadła liczba zachorowań na grypę w powiecie żuromińskim. Tak wynika z rocznego sprawozdania sanepidu za zeszły rok. Dodatkowo 40 dzieci nie zostało zaszczepionych zgodnie z kalendarzem szczepień obowiązkowych.

Jak podaje sanepid, w 2020r. przeprowadzono 794 dochodzenia epidemiologiczne. W 2017r. zanotowano 5391 zachorowań na grypę i choroby grypopodobne (zapadalność wyniosła 13577). Rok później stwierdzono 5757 przypadków (zapadalność 14690), a w 2019r – 5231 przypadków (13497 zapadalność). W minionym roku sanepid zanotował 3520 przypadków zachorowania na grypę i choroby grypopodobne, a zapadalność spadła do 9.167 przypadków.

A jak wyglądają statystyki innych chorób zakaźnych? W 2017r. było 20 przypadków boreliozy, rok później 10, w 2019r. – 14, a w minionym roku znów 20. Z kolei o połowę spadła liczba zachorowań na ospę. W 2017r. mieliśmy 127 przypadków w powiecie, rok później aż 225. W 2019r. zanotowano 124 przypadki ospy, a w 2020r. – 62.

Z 8 przypadków WZW w 2017r. przez 7 rok później i 8 w 2019r. w minionym roku nie zanotowano ani jednego przypadku. 2 dzieci zachorowało w 2020r. na szkarlatynę ( w 2019r. – 12, rok wcześniej – 12, a w 2017r. – 14).

Zdarzały się też i wciąż zdarzają pokąsania przez zwierzęta. W 2017r. były 44 takie przypadki (trzeba było w 8 przypadkach zaszczepić poszkodowanych przeciw wściekliźnie). Rok później – 53 pokąsania i 4 szczepienia. W 2019r. – 52 i 7. W minionym roku 21 osób zostało pokąsanych i 3 zaszczepione.

Wzeszłym roku nie było przypadków zachorowania na gruźlicę i krztusiec (rok wcześniej było po 1 przypadku). Zanotowano 2 przypadki salmonellozy (podczas gdy w 2019r. – 12, w 2018 r.– 2, 2017r. – 8.

W 2017r. zanotowano 19 przypadków bakteryjnego zakażenia jelitowego, rok później 4, potem 2, a w zeszłym roku 9. Z kolei wirusowe zakażenia jelitowe spowodowane przez rotawirusy w 2017r. wystąpiło u 26 osób, w 2018r. – u 27, w 2019r. – u 17, a w minionym roku u 4 osób. Biegunkę zarejestrowano 30 razy w 2017r., 26 razy w 2018r., 22 razy w 2019 r. i 6 razy w 2020r.

W sprawozdaniu sanepidu za miniony rok w tabeli chorób zakaźnych pojawiła się nowa rubryka – Covid-19. W minionym roku zanotowano 745 przypadków zachorowania na tę nową chorobę, przy zapadalności na poziomie 1940. W szpitalu w minionym roku wystąpiły 4 ogniska zachorowań związanych z Sars-Cov-2. Pierwsze pojawiło się 14 października na oddziale wewnętrznym, liczyło 28 osób (14 pacjentów i 14 osób z personelu). Drugie pojawiło się 24 października z Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym, gdzie wskutek tego stwierdzono 17 zgonów spowodowanych koronawirusem. Kolejne ognisko wystąpiło na oddziale paliatywnym (28 października), gdzie zachorowało 9 osób (2 pacjentów i 7 osób z personelu). Jako ostatnie odnotowano ognisko w Pracowni Diagnostyki Obrazowej, 26 listopada. Zachorowały 3 osoby z personelu medycznego.

Z danych Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej wynika, że na terenie powiatu w minionym roku w 14 punktach szczepień realizowano je zgodnie z Programem Szczepień Ochronnych. Niestety, w 40 przypadkach rodzice odmówili obowiązku szczepień ochronnych swoich dzieci.

Nie notowano wystąpienia niepożądanych odczynów poszczepiennych wśród szczepionej populacji. I podobnie jak w latach ubiegłych szczepienia zalecane nie cieszą się większym zainteresowaniem rodziców. Spadła liczba osób zaszczepionych przeciwko grypie, w minionym roku zaszczepiło się 697 osób, ale niestety, jak wiemy, wynika to z braku dostępności szczepionek. Z tego też powodu zagrożona jest realizacja powiatowego programu szczepień darmowych dla osób starszych. Z innych szczepień dodatkowych skorzystało niewiele osób. Przeciw ospie wietrznej zaszczepiono 33 osoby, tężcowi – 40, meningokokom – 12 osób, rotawirusom – 58, a przeciw wzw typu a – zaszczepiła się 1 osoba.

Z uwagi na trwającą epidemię zakażeń nowym koronawirusem Sars-Cov-2, jak pisze w sprawozdaniu powiatowy inspektor sanitarny w Żurominie Agnieszka Cyran, większość działań podejmowanych przez państwową Inspekcję Sanitarną w 2020r. to działania przeciwepidemiczne polegające na jak najszybszym przeprowadzeniu wywiadu epidemiologicznego z osobą zakażoną, ustaleniu osób z najbliższego kontaktu i objęcie ich kwarantanną w celu przecięcia dróg szerzenia się zakażenia. To była też ogromna praca oświatowa w zakresie przekazania i utrwalenia mieszkańcom powiatu żuromińskiego podstawowych zasad ochrony przed zakażeniem. Ponadto kontrole przestrzegania przez podmioty znajdujące się pod nadzorem PPIS oraz wszystkich obywateli nakazów, zakazów i ograniczeń w związku ze stanem epidemii, przeprowadzane przez pracowników PSSE w Żurominie, również wspólne z funkcjonariuszami Komendy Powiatowej Policji w Żurominie.

– Rok 2020 był dla pracowników PPIS czasem wielkiej, intensywnej i trudnej pracy. Podczas epidemii był stały kontakt z przedsiębiorcami w zakresie nie tylko bezpieczeństwa produktu żywnościowego, ale także bezpieczeństwa pracowników (dodatkowe instrukcje, rozplanowanie zmian produkcyjnych), rozwiązywane były sprawy związane z hospitalizacją ludzi z objawami zachorowania na Covid-19, przeprowadzono ogromną liczbę wywiadów epidemiologicznych, wpisywano dane do systemów informatycznych EWP i SEPIS, gdzie obsługiwano nie tylko mieszkańców powiatu żuromińskiego, ale również m. st. Warszawy, powiatu otwockiego czy mławskiego – podaje Cyran.

Generalnie jednak zdaniem sanepidu teren powiatu żuromińskiego pod względem epidemiologicznym charakteryzował się niskim stopniem zapadalności na choroby zakaźne oraz brakiem zachorowań na szczególnie niebezpieczne choroby zakaźne wśród ludzi. Nie notowano: podejrzeń i zachorowań na ostre, wiotkie porażenie dziecięce wywołane wirusem polio, odry, różyczki, wirusowego zapalenia wątroby, lambliozy. Od wielu lat nie stwierdza się tu nosicieli duru brzusznego, paradurów czy czerwonki. Sanepid sytuacje epidemiologiczną chorób zakaźnych ocenia jako zadowalającą. Ubiegłoroczne wskaźniki zapadalności (liczone na 100 tys. mieszkańców) dla większości jednostek chorobowych były zbliżone bądź niższe od wskaźników wojewódzkich i krajowych, nie wykazywały na występowanie zagrożeń epidemiologicznych.

Teren powiatu cechował się wysokim stopniem uodpornienia populacji dziecięco-młodzieżowej. Odpłatne szczepienia wciąż nie cieszą się dużym zainteresowaniem. Niebezpieczny trend uchylania się od szczepień obowiązkowych wynika głównie z aktywności ruchów antyszczepionkowych, pewien wpływ na to zjawisko mają także środowiska propagujących medycynę alternatywną czy odrębność kulturowa lub religijna.

Szefowa sanepidu podkreśla, że w związku z sytuacją epidemiologiczną związaną z epidemią Sars-Cov-2 i skoncentrowaniem wszystkich sił na walce z epidemią nie udało się przeprowadzić części planowanych kontroli sanitarnych. Na podstawie tego, co jednak udało się jakoś zrobić stwierdza, że stan sanitarno-techniczny podmiotów leczniczych i większości obiektów użyteczności publicznej w minionym roku nie budził zastrzeżeń.

Działalność pracowników nadzoru poza działalnością kontrolno-represyjną opierała się na pracy edukacyjno-informacyjnej, a ta w minionym roku zdominowana była przez tematykę związaną z zasadami ochrony przed Sars-Cov-2 oraz promowaniem szczepień przeciwko Covid-19. Ważnym aspektem działalności sanepidu jest współpraca z innymi jednostkami kontrolnymi, służbami czy jednostkami samorządu terytorialnego. W 2020r. z uwagi na epidemię na szczególną uwagę zasługuje współpraca z policją, z którą wymieniano informacje, prowadzono wspólne kontrole dotyczące przestrzegania przez mieszkańców określonych ograniczeń, nakazów i zakazów. Z policją współpracowano też w ramach akcji letniej, zimowej oraz nowych substancji psychoaktywnych. Z Powiatowym Lekarzem Weterynarii z kolei współpracowano w zakresie wymiany informacji na temat bezpieczeństwa żywności, pokąsań przez zwierzęta domowe i dzikie, gruźlicy bydła w gospodarstwach rolnych, czy stwierdzenia czynnika chorobotwórczego na fermach drobiu.

AO

komentarz

Kliknij by dodać komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

  • Sanepid w Żurominie stara się jak może. Ludzie, którzy dzwonią do chorych na Covid-19 starają się pomóc i są bardzo mili.