NIECH POWIAT SPRZĄTA CHODNIKI

26 marca radna złożyła do starostwa wniosek o czyszczenie chodników nieprzylegających do posesji, ale leżących przy drogach powiatowych. Jej wniosek dotyczył nie tylko chodników przy drogach powiatowych na terenie gminy Lubowidz, ale na terenie całego powiatu.

Jak napisała, nieczyszczone chodniki niszczeją i cały wkład włożony w ich położenie idzie na marne. Porastające trawy, piach itp. sprawiają, że chodniki stopniowo zanikają lub zapadają się,. Jak podkreśliła, z niezrozumieniem mieszkańców spotyka się fakt, że co jakiś czas sprzątany jest most, a chodniki są pomijane.

Do sprawy wróciła tego samego dnia podczas sesji. Jak stwierdziła, chodzi jej o te części chodników, które nie przylegają do posesji (przy posesjach sprzątanie i odśnieżanie chodników należy do właścicieli posesji). – Te części chodników zostają pozostawione same sobie no i z tego powodu  porastają na nich trawy, zalega piach, już nie wspomnę o liściach i tym podobnych naleciałościach – mówiła. Jako przykład podała chodniki w Zieluniu, ale podkreśliła, że ma na myśli chodniki na terenie całego powiatu. Jak dodała, nie może być tak, żeby najpierw te chodniki budować, a potem ich nie czyścić.

Odnosząc się do jej wniosku starosta stwierdził, że będzie to dość trudne, bo owszem, chodniki się buduje, ale siły Powiatowego Obwodu Dróg są niestety ograniczone. Pracownicy zajmują się tam. m.in. naprawą dróg po zimie, uzupełnianiem oznakowania, wycinką krzewów i drzew. Czyszczenie chodników będzie dodatkowym obowiązkiem. – Ja z  własnego doświadczenia wiem, że w różnych miejscowościach stan czystości jest różny. Mieszkańcy potrafią się zdobyć na to, żeby posprzątać chodnik przy swoim domu, parę metrów dalej, gdzie nikt nie mieszka, ale są też takie miejscowości, że nie są w stanie posprzątać chodnika przy swojej posesji. To jest problem natury finansowej, bo prędzej czy później przekłada się to na pieniądze – powiedział.

Jak dodał, ciężko będzie wybrać, co najpierw pracownicy Obwodu Dróg będą musieli zrobić – czy uzupełniać dziury, pobocza, wycinać krzaki przy niewidocznych zakrętach, czy też zmiatać piach z chodników. Kilka dni po sesji starosta mimo tego zwrócił się do kierownika Powiatowego Obwodu Dróg w Żurominie, by ujął w harmonogramie prac czyszczenie chodników, zgodnie z wnioskiem radnej.

AO