Sport

POWIAT SIŁACZAMI STOI. ZDOBYLI MEDALE MISTRZOSTW POLSKI

Mamy coraz więcej zawodników w sportach siłowych. Podczas Mistrzostw Polski w wyciskaniu leżąc mieszkańcy powiatu żuromińskiego zdobyli kilka medali.

W Jasieńcu odbyły się Mistrzostwa Polski w Wyciskaniu Leżąc Klasycznie i zawody Pucharu Polski w wyciskaniu leżąc organizowanym przez Polski Związek Kulturystki, Fitness i Trójboju Siłowego.

W kategorii wagowej 74 junior do 18 lat wystartował Jakub Kowalski, mieszkaniec Bieżunia. Zawodnik SKS MEGA-GIM Zawidz trenowany przez Daniela Liszewskiego zajął 2 miejsce, wciskając 117.5 kg.

Juniorzy z naszego powiatu – Mikołaj Kawecki i Patryk Chyliński (zawodnicy klubu LKS Grom Przasnysz) podczas debiutu na mistrzostwach Polski popisali się wynikami gwarantującymi medale.

Mikołaj Kawecki (14 lat) zajął trzecie miejsce w kategorii do 83 kg (J16) wyciskając 105 kg, a Patryk Chyliński (15 lat) zajął drugie miejsce w kategorii do 59 kg ( J16) wyciskając 72,5 kg.

W Pucharze Polski Mikołaj Kawecki natomiast zajął pierwsze miejsce wyciskając 105 kg w kategorii +74 kg.

W Pucharze Polski wystartował także bieżunianin Mateusz Dobies. Wychowanek Daniela Liszewskiego, obecnie zawodnik Wikinga Starachowice, zajął trzecie miejsce.

– Zawody były bardzo wyrównane w mojej kategorii wagowej przez co walka o medal była do ostatniego podejścia. Trzech zawodników nie mogło zaliczyć żadnego z podejść. Ja w ostatnim, trzecim zaliczyłem ciężar i dało mi to 3 lokatę. Czuję ogromny niedosyt. Byłem siłowo gotowy na więcej. Następne zawody w maju, będą to Mistrzostwa Polski w Wyciskaniu leżąc i wtedy mam nadzieję na dużo lepszy wynik – mówił po zawodach bieżunianin.

W dwa dni dwa medale zdobył też najbardziej utytułowany z siłaczy – Mariusz Grotkowski. Tym razem był to brąz Mistrzostw Polski z wynikiem 135 kg i złoto Pucharu Polski z wynikiem 200 kg.

– Jestem całkiem zadowolony z tego startu i wyników, jakie zrobiłem na tym etapie przygotowań do majowych mistrzostw Europy. Po czterech tygodniach przygotowań widać, że jest na prawdę dobrze i taki start z marszu zwłaszcza w sprzęcie, którego nie miałem na sobie od listopada, daje dużo satysfakcji. Teraz tylko trenować i czekać na start na ME w Danii – kończy Grotkowski.

OM

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.