
Szefowa powiatowych struktur Związku Nauczycielstwa Polskiego apeluje do całego środowiska, żeby nie bało się szczepień. – W niektórych placówkach zgłosiło się tylko 30% nauczycieli, tak być nie może- komentuje. – Dla mnie ta postawa jest niezrozumiała, my powinniśmy dawać przykład. To my jesteśmy ludźmi, którzy powinni pokazać, że szczepienia są bezpieczne – dodaje Więckowska.
Prezes nie ukrywa, że część nauczycieli nie chce się zaszczepić przeciw koronawirusowi, ponieważ obawia się powikłań. Sama przyjęła już pierwszą dawkę szczepionki i tylko przez jedną dobę odczuwała zwiększone bóle mięśniowe, jednak nie było to nic strasznego. – To normalne, że po szczepieniu mogą być powikłania- wyjaśnia Marzena Więckowska.
– Podczas posiedzenia zarządu dyskutowaliśmy na ten temat, również za pośrednictwem mediów, chcę żeby nasz apel wybrzmiał głośno. Nie bójmy się szczepień, tylko tak wrócimy do normalności- kończy prezes ZNP.
KC
nareszcie powiedziała coś mądrego. Nauczyciele nie chcą się szczepić, ponieważ nie cha wracać do szkoły i brać dodatki za prace zdalną.