Rada Miejska musi zająć się pismem, jakie wpłynęło do wojewody mazowieckiego. Jak informuje wojewoda, „nadawca informuje w nim o naruszeniu art. 24 f ust. 1 ustawy o z dnia 8 marca 1990 r o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2021 r., poz. 1372 z późn. zm.) przez „radnego Czarka Ossowskiego Rady Miejskiej w Żurominie poprzez podjęcie zatrudnienia w Klubie Sportowym Wkra Żuromin dzierżawiącego stadion miejski wraz z budynkami od gminy Żuromin. Radny wykorzystuje mienie gminne wraz z innymi osobami poprzez prowadzenie działalności gospodarczej czym narusza zapis art. 24e oraz wspomniany art. 24 f poprzez podejmowanie dodatkowego zatrudnienia
z wykorzystaniem mienia gminnego uzyskując w ten sposób przychód”.
W piśmie do rady wojewoda zauważa, że on sam nie ma możliwości nadzorczych, więc nie ma możliwości stwierdzenia, jaki jest stan faktyczny sprawy radnego, dlatego wyjaśnieniem muszą zająć się radni.
Dalej wojewoda zaznacza, że w niniejszej sprawie należy zwrócić uwagę na regulacje dotyczące zakazów prowadzenia działalności gospodarczej zawarte w przepisie art. 24 f ustawy z dnia 8 marca 1990 r o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2021 r., poz. 1372 z późn. zm.) zgodnie z którym „Radni nie mogą prowadzić działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, w której radny uzyskał mandat, a także zarządzać taką działalnością lub być przedstawicielem czy pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności”
– Wystąpiłam do mecenasa o opinię , będę też występować do Wkry o wyjaśnienie – poinformowała nas przewodnicząca rady Barbara Michalska. Potem analizą zajmie się cała rada.
Podobnej treści pismo wpłynęło jakiś czas temu w sprawie radnego Wojciecha Rochny. Tam też wypowiadał się zarówno mecenas, jak i zarząd klubu. Radny zatrudniony w klubie nie jest,w zarządzie zaś działa społecznie, nie podejmuje decyzji, nie ma upoważnienia. Radny Ossowski nie pełni żadnej funkcji w zarządzie klubu.
O ustaleniach i wyniku sprawy napiszemy.
AO
klub WKRA mnie nie interesuje. Niebywałe, że na progu III wojny światowej piszecie o takich bzdetach a nie zajmiecie się tym co ważne np. kiedy zostanie skończony most w Bieżuniu ile jeszcze mamy jeździć objazdami. To jest wazne, a nie jakiś pseudo klub piłkarski, który pochłania od lat pieniądze publiczne, bo Panowie chcą pobiegać w krótkich spodenkach jak przedszkolaki.
Lud czeka na nowe wydanie kuriera
Sprawa jest prosta. Czy radny Czarek brał pieniądze z urzędu. Że dzieci trenuje, to wiadomo. Za darmo?