Informacje

RADA RYNKU PRACY OBRADOWAŁA

Po raz kolejny w tym roku zebrała się Powiatowa Rada Rynku Pracy. Powodem były m.in. zmiany w planie wydatków Funduszu Pracy na promocję zatrudnienia.

W posiedzeniu udział wzięło 8 członków Rady Rynku Pracy, m.in. wicestarosta Ireneusz Rejmus, prezes ZNP Marzena Więckowska, burmistrz Bieżunia Andrzej Szymański, wójt Kuczborka Jacek Grzybicki i dyrektor PUP Joanna Hajdas. Członkowie rady dokonali zmian w planie wydatków Funduszu Pracy na programy promocji zatrudnienia, łagodzenia skutków bezrobocia i aktywizacji zawodowej oraz finansowania innych fakultatywnych zadań w powiecie przyznanych na 2021 r. przez Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

– Przesunięte zostały środki, bo gmina Lubowidz złożyła wniosek o prace społecznie użyteczne, ale generalnie jest ciężko, jeśli chodzi o aktywizację osób, bo pracodawcy zachowują się dość zachowawczo. Boją się wchodzenia w umowy, bo nie wiedzą, co będzie na rynku. Wzrastają koszty pracy – mówi dyrektor PUP Joanna Hajdas. Jak informuje, PUP poinformował wszystkich pracodawców, którzy składali w urzędzie wnioski o wsparcie z tarczy o możliwości skorzystania z oferty, na co można. Niestety oddźwięk był słaby. – 80 % pracodawców, którzy ubiegali się o tarczę to firmy, które nigdy z naszym urzędem nie współpracowały. Wiele firm było tu zarejestrowanych, ale działy na innych rynkach – dodaje szefowa PUP.

Celem spotkania Rady Rynku Pracy było również zaopiniowanie wniosku o przyznanie środków Krajowego Funduszu Szkoleniowego na sfinansowanie kształcenia ustawicznego pracowników i pracodawcy. Omówiono też efektywność przyznanych bezrobotnym jednorazowo środków na podjęcie działalności gospodarczej w latach 2018 – 2020. Tematem posiedzenia była również aktualna sytuacja na lokalnym rynku pracy.

– Jakoś likwidujemy to bezrobocie. Na razie jest 14 proc. ale idziemy w dół. Jak zaczynałem 20 lat temu, było 4800 bezrobotnych. Teraz jest 2100, to różnica – mówi Adam Witkowski, przewodniczący rady.

AO

komentarzy

Kliknij by dodać komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

  • Czarny rynek kwitnie. W przypadku odmowy podjęcia pracy osoba powinna być pozbawiona prawa do jakichkolwiek pomocy społecznej( kuroniówka, 500+, itd.

  • Bezrobocie spada, ponieważ ludzie wyjeżdżają w poszukiwaniu pracy. Ci co zostali w powiecie to oportuniści, którzy pracują na czarno, lub rodziny, które utrzymują się z pracy krewnych za granicą.