Informacje

REMONTY SIĘ PRZEDŁUŻAJĄ

O dwa miesiące przedłużą się prace modernizacyjno-rewitalizacyjne obiektów przy ul. Zamkowej w Bieżuniu. Stosowne aneksy już podpisano, a powodem przedłużenia prac są braki kadrowe wykonawców spowodowane pandemią.
Prace w budynkach przy ul. Zamkowej, stan pod koniec listopada
fot. AO

Niestety, choć już się powinny zakończyć, to jednak wciąż trwają prace modernizacyjno-rewitalizacyjne obiektów związanych z bieżuńskim poetą Stefanem Gołębiowskim w Bieżuniu.

Dom poety i spichlerz zostały rozebrane i w tej chwili zostały zrekonstruowane. Trwają prace wykończeniowe – mówi kierownik Muzeum Małego Miasta w Bieżuniu. Jak mówi, ma nadzieję, że uda się je zakończyć w nowym terminie. – Jeśli nie nastąpi jakieś trzęsienie ziemi do końca stycznia mają zostać zakończone prace budowlane – dodaje Piotrowski.

W pierwszym niestety się nie udało, trzeba było aneksować umowę. Powodem były absencje pracowników wykonujących zadanie. Chorowali. – Wykonawcy przedstawili zaświadczenia o niemożliwości skompletowania ekip, zostało skierowane pismo do nas, Warszawa zaakceptowała – tłumaczy kierownik muzeum. Jak jednak dodaje, prace wykończeniowe mają potrwać zgodnie z aneksem do końca stycznia. – Mamy już koncepcję wszystkich wystaw we wszystkich trzech budynkach. Za chwilę będą nam montować regały przesuwane na książki i eksponaty i przystępujemy do wyboru wykonawcy wystaw – mówi kierownik.

Jak informuje Jerzy Piotrowski, większość muzealnych eksponatów wróciła już z renowacji. Odświeżane były meble, materiały, książki, przedmioty metalowe, obrazy. – Wszystko już praktycznie wróciło i będziemy je wkrótce ustawiać w tych trzech budynkach – w Domu Poety, w spichlerzu i budynku narożnym – tłumaczy kierownik muzeum.

Otwarcie zrewitalizowanych obiektów przy zamkowej planowane jest na wrzesień przyszłego roku, a połączone ma być z 50-leciem istnienia sierpeckiego skansenu, będącego dla bieżuńskiej placówki jednostką nadrzędną. – Będzie ładnie, ale i z charakterem. Wracają piece do budynków, będzie nowa aranżacja wystawy „Bieżuń i jego mieszkańcy”. Trochę historii podanej w nowej formie. Będzie nowe oświetlenie, nowe gabloty, panele dotykowe. Taka porcja wiadomości o historii regionalnej, będzie co oglądać po oddaniu dla zwiedzających – cieszy się Jerzy Piotrowski.

AO

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.