Sport

SOKÓŁ SEROCK ZATOPIONY WE WKRZE

Wkra Żuromin pokonała outsidera IV ligi Sokół Serock. Bohaterem wyjazdowego starcia okazał się Bartłomiej Żelazny, zdobywca dwóch bramek. Pierwsza połowo zakończyła się remisem, a w drugiej „zielono-czerwoni” grali w osłabieniu.
Kapitan Wkry, Bartłomiej Żelazny w rozmowie z sędzią spotkania Marcinem Falenckim. fot. nadesłane

Spotkanie w Serocku nie mogło rozpocząć się lepiej dla podopiecznych Jana Ciosa. Już w 4 minucie spotkania Wkra objęła prowadzenie. Do rzutu wolnego z 23 metrów podszedł Bartłomiej Żelazny i Luis Felipe da Silva. Zagraniczy pomocnik Wkry tylko przebiegł obok futbolówki, a Żelazny sprytnym uderzeniem, obok muru pokonał golkipera ekipy gospodarzy.

Mimo że Sokół do tego spotkania nie zdobył punktów to w kilku spotkaniach namieszał szyki faworytom. Na własnym boisku w starciu z Wkrą również. Sokół z upływem czasu zdobywał przewagę, a w 30 minucie kapitalnym strzałem z dystansu popisał się Mateusz Turkowski. Uderzenie było na tyle precyzyjne, że Marek Koczot nie był w stanie odbić uderzenia. Na tablicy wyników był remis, ale to Sokół w pierwszej odsłonie był zespołem lepszym.

Po zmianie stron gra była bardziej wyrównana. Wkra próbowała przejąć inicjatywę, chciała walczyć o trzy punkty, ale w 63 minucie, sama utrudniła sobie zadanie. Defensywny pomocnik „zielono-czerwonych” Kuba Karolewski w ciągu sześciu minut zobaczył dwie żółte kartki. Boli szczególnie ten drugi kartonik, który zobaczył za niesportowe zachowanie. 21-latek musiał opuścić pole gry, a Wkra od tego momentu grała w dziesiątkę.

Dwie minuty później jednak podopieczni Jana Ciosa objęli prowadzenie. Żurominianie uzyskali rzut wolny w centralnej strefie z okolicy 30 metra. Do futbolówki podszedł Bartłomiej Żelazny. Kapitan żurominian uderzył źle. Trafił w mur, ale piłka ponownie spadła pod jego nogi. Żelazny nie zastanawiał się ani chwili i ponowił uderzenie, które wpadło wprost do siatki Sokoła Serock. Wkra wyszła na prowadzenie.

Grający w osłabieniu zespół z Żeromskiego musiał bronić się przed aktywnie grającym zespołem gospodarzy. Defensywa spisywała się bez zarzutu, ale w końcówce meczu Sokół mógł, a właściwie powinien wyrównać. Gospodarze nie wykorzystali stuprocentowej okazji na zdobycie gola, a po chwili sędzia zakończył rywalizację przy ul. Pułtuskiej.

Teraz graczy Wkry Żuromin czeka trudny pojedynek z MKS-em Przasnysz. Mimo że goście w tej rundzie nie zachwycają, to będą zespołem bardzo groźnym. Początek spotkania w Żurominie, przy Żeromskiego, w sobotę, 25 września o godzinie 16:00.

Olgierd Markowski

Sokół Serock – Wkra Żuromin 1:2 (1:1)

Bramki: Turkowski 30 min. – Żelazny 4, 65 min.

Żółte kartki: Niedźwiedż, Płatek, Knap, Szambelan (Sokół) – Karolewski (Wkra)

Czerwona kartka: Karolewski 63 min. (Wkra, po dwóch żółtych)

Sędziował: Marcin Falencki (Mława)

Skład: Koczot – Kowalczyk, Karolewski, Kamiński, Silva, Rodrigues (Narewski), Cheffou, Żelazny, Skolmowski, Nowacki, Jakubowski

Wyniki

Ząbkovia Ząbki – Hutnik Warszawa 3:0

Drukarz Warszawa – Stoczniowiec Płock 2:1

Makowianka Maków – Unia Warszawa 0:3

Sokół Serock – Wkra Żuromin 1:2

MKS Przasnysz – Mławianka Mława 1:4

Marcovia Marki – Escola Varsovia 1:4

Żbik Nasielsk – Huragan Wołomin 5:1

Wisła II Płock – Narew 1962 Ostrołęka 8:0

Świt Staroźreby – KS CK Troszyn 1:2

Tabela

1. Escola Varsovia 8 21 28-7

2. Wisła II Płock 8 20 28-7

3. KS CK Troszyn 8 19 22-11

4. Ząbkovia Ząbki 8 19 17-6

5. Mławianka Mława 7 19 20-10

6. Hutnik Warszawa 8 15 18-11

7. Narew Ostrołęka 8 13 16-22

8. Wkra Żuromin 8 12 12-15

9. Stoczniowiec Płock 8 10 12-18

10. Huragan Wołomin 8 10 8-17

11. Żbik Nasielsk 8 8 10-14

12. AP Marcovia Marki 8 8 9-14

13. Unia Warszawa 7 7 9-14

14. MKS Przasnysz 8 7 13-15

15. Drukarz Warszawa 8 7 11-15

16. Świt Staroźreby 8 6 9-14

17. Makowianka Maków 8 1 5-22

18. Sokół Serock 8 0 9-24

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.