Ewa Jabłońska
e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl
Clonazepam jest to lek do leczenia padaczki. Poza padaczką można stosować go w łagodnych stanach nerwicowych i lękowych. Lek tłumi emocje, uspokaja. Niektórzy jednak nie stosują go wyłącznie do leczenia. Na terenie powiatu żuromińskiego jest popularny wśród narkomanów. O sprawie wiele razy pisaliśmy w Kurierze. Okazuje się, że lekarze również zauważyli problem.
– Zaobserwowaliśmy, że na terenie powiatu żuromińskiego pacjenci próbują wymuszać receptę na tego typu lek – mówi kierownik Poradni Zdrowia Psychicznego w Żurominie Sławomir Pusz – Nadzór farmaceutyczny wyłowił że tego typu leków sprzedaje się więcej niż powinno.
Od Pusza dowiedzieliśmy się również, że lek ten jest przez pacjentów sprzedawany, a to jest przestępstwo.
W związku z tym w Poradni Zdrowia Psychicznego odstąpiono od przepisywania pacjentom Clonazepamu. W zamian przepisywane są inne leki, które są lepsze, nie uzależniają i nie ma możliwości, że będą stosowane inaczej niż są do tego przeznaczone. Od Sławomira Pusza dowiedzieliśmy się również, że jeżeli pacjent jest uzależniony od Clonazepamu, to lekarze mogą skierować na detoksykację a następnie na terapię. Część pacjentów, która wcześniej przychodziła po receptę na Clonazepam, teraz w ogóle nie odwiedza poradni. Najprawdopodobniej znalazły sobie innego lekarza, który wystawi receptę.
Dodaj komentarz