Żuromin. Szpital pod lupą

Żuromiński szpital jest kontrolowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Przyczyną kontroli są uchybienia jednego z lekarzy, który miał oszukać NFZ na ponad 100 tysięcy złotych.
Szpital nie poniesie konsekwencji � m�wi dyrektor Zbigniew Bia�czak

Ewa Jabłońska

jablonska.ewa1@gmail.com

U jednego z lekarzy wykryto nieprawidłowości w wystawianych przez niego receptach. Kwota tych nieprawidłowości wynosi 103 tys. złotych. Lekarz miał wypisywać recepty na wysoko refundowane leki.

– Znam całą sprawę – mówi dyrektor szpitala Zbigniew Białczak – Nie wiem, czy doszło do nadużyć. Lekarz jednak u nas już od wielu lat nie pracuje, a szpital za jego czyny odpowiadać nie będzie.

Urolog, o którym mowa, nie pracuje w żuromińskim szpitalu od około 5 lat. Mimo to dokumentacja szpitalna musi zostać skontrolowana przez NFZ.

Lekarz pracował w żuromińskim szpitalu przez około 2 lata. Wystawiał recepty na leki wysoko refundowane, a według NFZ nie miał podstaw do przepisywania pacjentom tych właśnie leków.

– Placówka jest kontrolowana – poinformował nas rzecznik prasowy Narodowego Funduszu Zdrowia Agata Sochaczewska – do czasu zakończenia procedury nie możemy podać więcej informacji.

25 listopada powstanie raport pokontrolny dotyczący działalności żuromińskiego szpitala i dopiero wtedy będzie wiadomo, jak wygląda sytuacja związana z nadużyciami wymienionego lekarza. Przy okazji kontrolowana jest również dokumentacja szpitalna.

Lekarz z żuromińskim szpitalem miał podpisany kontrakt, który zwalnia placówkę z odpowiedzialności za działania lekarza.

– Szpital nie poniesie konsekwencji prawnych w związku z działalnością lekarza – powtarza Dyrektor Zbigniew Białczak – kontrola jest jednak stresująca dla nas i musimy czekać na oficjalny raport NFZ.

Oprócz kary finansowej lekarz może ponieść też inne konsekwencje, m.in. zakaz wystawiania recept na leki wysoko refundowane. Dla lekarza o tej specjalizacji jest to dość duży problem. Leki na choroby przewlekłe np. nowotwory są jednymi z najbardziej refundowanych przez NFZ. Za niektóre z nich pacjent ponosi koszt około 4 złotych a Fundusz około 1000 złotych. Urolog może jednak udowodnić, że leki przepisywał zgodnie z przepisami prawnymi Funduszu. Zostanie wtedy zwolniony z płacenia kary.

Pozostali lekarze żuromińskiego szpitala nie zostali poddani kontroli. Ich działania nie dały podstaw Funduszowi do podejrzeń o nieprawidłowe wystawianie recept.

[img]https://[/img]
   

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.