Sport

WALCZYLI, ALE WRÓCILI BEZ PUNKTÓW

Wkra Żuromin nie dała rady rezerwom Wisły Płock w wyjazdowym spotkaniu 17. kolejki IV ligi. Wzmocniona zawodnikami pierwszej drużyny Wisła wygrała 4:2. Najważniejsze jednak jest to, że czwartoligowcy wrócili na murawę.

Wszystkie kluby IV ligi spełniły wymagane przez Mazowiecki Związek Piłki Nożnej kryteria i w ten sposób rozgrywki mogły zostać wznowione. Inauguracja dla żurominian przypadła z tygodniowym opóźnieniem. Wkra na początek nie mogła liczyć na taryfę ulgową. Żurominianie na pierwszy ogień musieli mierzyć się z jednym z kandydatów do awansu. Rezerwy płockiej Wisły nie ukrywają, że celują w III ligę. Bardzo się wzmocniły młodymi graczami, a do tego korzystają z doświadczonych graczy „jedynki”. To oni właśnie gracze z doświadczeniem na poziomie Ekstraklasy czy I ligi zrobili tego dnia różnicę.

W pierwszej połowie to gra cios za cios. W drugiej minucie Wkrę uratował słupek po uderzeniu Dawida Krzyżańskiego, a w piątej poprzeczka Wisłę II Płock po kapitalnym strzale z 30 metrów Tomka Kamińskiego.

Młodzi „Nafciarze” wyszli na prowadzenie w 37 minucie po strzale Mateusza Lewandowskiego. Były zawodnik Pogoni Szczecin, Śląska Wrocław czy Lechii Gdańsk pokonał Ambrochowicza technicznym strzałem. Odpowiedź Wkry była niemal natychmiastowa. Klepczyński bardzo dobrze zagrał do Tomasza Kamińskiego, a ten huknął pod poprzeczkę. To była kapitalna bramka żurominianina.

Po zmianie stron Wkra nie wystrzegła się błędów. W 55 minucie Barski sfaulował w polu karnym Krzyżańskiego, a jedenastkę na bramkę zamienił były gracz GKS-u Tychy Wojciech Szumilas. Trzy minuty później natomiast wprowadzony w przerwie Giorgi Merebashvilii popisał się kapitalnym lobem podwyższając wynik spotkania. W 83 minucie spotkania gospodarze postawili kropkę nad i. Fryderyk Gerbowski w łatwy sposób ograł jednego z żurominian, który zahaczył napastnika Wisły. Sędzia nie miał wątpliwości i wskazał na „wapno”. Celnym strzałem popisał się Bartek Zynek. Wkra nie dawała za wygraną, a w 88 minucie Dawid Klepczyński faulowany był w polu karnym. Sędzia podyktował jedenastkę, którą na gola zamienił sam poszkodowany. Żurominianie powalczyli tyle ile mogli, dali z siebie wszystko, ale punktów to niestety nie przyniosło. Wkra pokazała jednak, że jest w stanie nawiązać walkę z czołowymi drużynami ligi.

Olgierd Markowski

Wisła II Płock – Wkra Żuromin 4:2 (1:1)
Lewandowski 37 min., Szumilas 55 min (k), Merebashvili 59 min., Zynek 83 min. (k) – Kamiński 39 min., Klepczyński 88 min. (k)

Skład: Ambrochowicz – Barski (Nowacki), Kosiński, Karolewski (M.Karolewski), Kamiński, Klepczyński, Narewski (Stopczyński), Śmigrodzki, Żelazny, Kułaga, Rzepkowski (Laskowski)

Wyniki

KS Łomianki – Żyrardowianka Żyrardów 4:1

Wisła II Płock – Wkra Żuromin 4:2

Kasztelan Sierpc – Świt Staroźreby 0:4

Bzura Chodaków – MKS Przasnysz 1:3

KS CK Troszyn – Nadnarwianka Pułtusk 1:1

Mławianka Mława – Makowianka Maków Maz. 9:0

Hutnik Warszawa – Huragan Wołomin 0:0

Tabela

1. Huragan Wołomin 16 36 32-17

2. Mławianka Mława 15 33 45-22

3. MKS Przasnysz 16 30 36-18

4. Wisła II Płock 14 29 33-20

5. Świt Staroźreby 14 28 32-15

6. Hutnik Warszawa 16 26 31-20

7. KS CK Troszyn 15 21 29-22

8. Wkra Żuromin 16 21 20-27

9. Żyrardowianka Żyrardów 15 18 25-30

10. KS Łomianki 15 18 24-40

11. Bzura Chodaków 16 14 22-34

12. Makowianka Maków 16 14 20-38

13. Nadnarwianka Pułtusk 16 11 19-33

14. Kasztelan Sierpc 14 2 10-42

 

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.