fot. MO
Letni okres przygotowawczy sprzyja ruchom kadrowym w klubach. Zawodnicy mogą przebierać w ofertach, a sformalizowanie transferów jest zdecydowanie łatwiejsze. Nowy sezon 2020/2021 zbliża się wielkimi krokami. Rozpocznie się nieco szybciej niż zwykle. Pierwsza kolejka IV ligi i Ligi Okręgowej zaplanowana jest na 1 sierpnia. Kluby grające na tym szczeblu rozgrywkowym poznały także terminarze rozgrywek (piszemy o tym w innym miejscu Kuriera). Oficjalnej daty i terminarza nie znają jeszcze w Klasie A, tam gdzie na co dzień rywalizuje Boruta Kuczbork.
Działacze klubów z powiatu żuromińskiego jednak nie próżnują. Szukają potencjalnych wzmocnień, by cieszyć swoich kibiców rywalizacją sportową na dobrym poziomie.
Sporo dzieje się w Żurominie. Do zespołu dołączy kilku nowych graczy. Mają to być wychowankowie Bartosz Narewski i Grzegorz Barski powracający z Wkry Bieżuń. We Wkrze Żuromin od początku okresu przygotowawczego trenuje Dawid Klepczyński. Choć zarząd klubu jeszcze nie poinformował oficjalnie o transferze gracza, to wydaje się być pewne, że „Klepa” będzie reprezentował „zielono-czerwone” barwy.
W miniony piątek, w barwach żuromińskiej Wkry testowanych było dwóch kolejnych zawodników. Klub jednak nie ujawnia ich personaliów. To gracze na pozycji obrońcy i pomocnika. Jeden z nich doświadczony, który mógłby stanowić wzmocnienie składu, drugi miałby być uzupełnieniem. Żurominianie rozglądają się również za napastnikiem. Niewykluczone, że w najbliższych dniach gracz na tę pozycję rozpocznie treningi przy Żeromskiego.
Ruch także w Bieżuniu. W spotkaniu ze Skrwą Łukomie do dyspozycji trenera Roberta Piotrowskiego był Zbigniew Kalinowski. Zawodnik, który reprezentował w przeszłości Żak Szreńsk, a ostatnio dowodził poczynaniami Wkry Radzanów. Niewykluczone, że podąży drogą Daniela Ziółkowskiego i wzmocni zespół z Bieżunia. Dodatkowo w pierwszym meczu kontrolnym zagrało kilku juniorów.
Działaczom Boruty Kuczbork przede wszystkim zależało na utrzymaniu kadry z poprzedniego sezonu. To się w głównej mierze udało. Zostali gracze, którzy stanowili i będą stanowić o sile zespołu. Drużynę opuścić może natomiast Krystian Kalinowski, którym zainteresowany jest występujący w warmińsko-mazurskiej Klasie A Wel Lidzbark. Na dniach ma dojść do sformalizowania transferu. Do treningów w klubie z Młyńskiej wrócił natomiast Paweł Ulatowski. Zawodnik, który w przeszłości z powodzeniem rywalizował na wyższym niż Klasa A poziomie ma pomóc Borucie. Letni okres przygotowawczy poświęca na odbudowę i przygotowanie wytrzymałościowe i motoryczne.
Olgierd Markowski
Dodaj komentarz