Na sygnale

ZATRZYMALI DWÓCH PIJANYCH KIEROWCÓW

Do dwóch obywatelskich zatrzymań pijanych kierowców doszło w ostatnim czasie na terenie powiatu. Obaj kierujący byli pijani, na szczęście nie doszło do tragedii. Każdy z nich wydmuchał po minimum dwa promile.

Pierwsza sytuacja miała miejsce 6 listopada, po godz. 16.00. Jadący trasą z Będzymina do Poniatowa kierowca zauważył, że poruszające się przed nim audi jedzie całą szerokością drogi, od jednej strony do drugiej. Styl jazdy wskazywał na spożycie alkoholu, dlatego zawiadomił policję. Niestety, zanim przyjechała, auto dojechało do skrzyżowania ul. Rypińskiej ze Zwycięstwa w Poniatowie i niestety wymusiło tu pierwszeństwo, doprowadzając do zderzenia z jadącym prawidłowo fiatem.

– Kierujący audi próbował jeszcze odjechać z miejsca zdarzenia, ale uniemożliwili mu to naoczni świadkowie zabierając mu kluczyki i nie pozwalając oddalić się z miejsca – informuje rzecznik policji. mł. asp. Tomasz Łopiński. – Po przyjeździe policji na miejsce okazało się, że kierujący audi 53-letni mieszkaniec powiatu miał 2,5 promila w wydychanym powietrzu – mówi rzecznik. Na szczęście kolizja, którą spowodował była niegroźna, mimo tego odpowie zarówno za jej spowodowanie, jak i za kierowanie w stanie nietrzeźwości.

Następnego dnia, także około godz. 16.00, w Kliczewie Małym doszło do podobnej sytuacji. Styl jazdy forda zaniepokoił kierowcę jadącego za nim. Jadący fordem 61-letni mężczyzna jechał od miejscowości Olszewo. Nie potrafił utrzymać auta w pasie drogowym, co chwilę zjeżdżając na jedną i drugą stronę. – Inny kierowca jadący tą trasą próbował wyprzedzić forda, ale ten co chwilę spychał go na pobocze. Po drugiej lub trzeciej próbie udało się zajechać mu drogę i doprowadzić do jego zatrzymania. Zgłaszający zdarzenie policji mężczyzna zabezpieczył zarówno kluczyki od samochodu i zatrzymał 61-latka, od którego czuł zapach alkoholu – mówi mł. asp. Łopiński. Przybyły na miejsce patrol zbadał trzeźwość kierowcy. Wynik – 2 promile.

W obu przypadkach zatrzymano dokumenty uprawniające do kierowania, decyzję o karze za ich wyczyny podejmie sąd.

To trzecie w tym roku obywatelskie zatrzymanie nietrzeźwego kierowcy. – Bardzo się chwali taką reakcję ze strony osób zgłaszających – mówi rzecznik policji. Jak podkreśla Łopiński, nie zawsze kierujący jadący w podejrzany sposób musi być pod wpływem alkoholu. Czasem powodem jest stan zdrowia. – Niezależnie od tego takie sytuacje należy zgłaszać. Służby są od tego, żeby reagować i wykluczyć, czy osoba może znajdować się pod wpływem alkoholu czy nie – dodaje funkcjonariusz. Jak podkreśla, w przypadku obywatelskiego zatrzymania należy też pamiętać o własnym bezpieczeństwie. – Żeby nie doszło do jakiegoś urazu – kończy rzecznik.

AO

 

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.