Na sygnale

ZGINĄŁ 9-LATEK: ŚLEDZTWO W TOKU

Wracamy do sprawy wczorajszego wypadku w Felcynie (gm.Lutocin). Śledczy pracowali na miejscu zdarzenia kilka godzin. Czynności zakończyli o 18:10.
Autor zdjęcia: Kacper Czerwińsk

Wczorajszy wypadek w Felcynie wstrząsnął nie tylko mieszkańcami naszego powiatu. O sprawie informują także ogólnopolskie media.
Nasze wczorajsze nieoficjalne informacje dotyczące przebiegu zdarzenia potwierdza dziś policja. 9-letni chłopiec jechał ciągnikiem ze swoim 60-letnim dziadkiem. Wieźli siano. Tuż przed wjazdem na podwórko dziadek, miał poprosić wnuczka żeby wyszedł z ciągnika i sprawdził, czy może bezpiecznie skręcić. Chłopiec wyskoczył wprost pod nadjeżdżający z naprzeciwka pojazd.
– Kierowca busa tłumaczył, że dziecko pojawiło się wprost przed maską. Mężczyzna próbował odbić w drugą stronę. Na miejscu były widoczne ślady hamowania- informuje mł. asp. Tomasz Łopiński rzecznik żuromińskiej policji.
Jak pisaliśmy wczoraj, pomimo reanimacji podjętej przez załogę pogotowia ratunkowego dziecka nie udało się uratować.
– Policjanci pod nadzorem prokuratura pracowali na miejscu zdarzenia do 18:10- mówi rzecznik.
O dalszych czynnościach w sprawie będzie decydowała prokuratura.
Uczestnicy wypadku byli trzeźwi (60-letni dziadek chłopca oraz 24-letni kierowca samochodu dostawczego).
Kacper Czerwiński

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.