fot. AO
– Znów wywiesili nam ostrzeżenia, że będziemy karani za złą segregację, choć tak naprawdę nie wiadomo, kto te śmieci źle wyrzuca – mówią dzwoniąc do naszej redakcji mieszkańcy jednego z bloków na osiedlu Szkolna-Wyzwolenia, w którym na początku grudnia pojawiła się kartka z informacją o możliwej karze.
„Gmina i Miasto Żuromin informuje, że w dniu 17.11.2020r. otrzymała od firmy odbierającej odpady komunalne od właścicieli nieruchomości – Żuromińskich Zakładów Komunalnych Sp. z o.o. w Żurominie – powiadomienie o niedopełnieniu obowiązku selektywnego zbierania odpadów komunalnych w zakresie szkła, przez mieszkańców następujących nieruchomości: ul. Szpitalna 89/93, ul. Szpitalna 97/123A, Ul. Szkolna 5 i ul. Wyzwolenia 27.
Nieprawidłowa segregacja wynikała z obecności m.in. torebek foliowych oraz opakowań po jedzeniu w pojemnikach na szkło. W związku z powyższym, prosimy o niezwłoczne pouczenie mieszkańców o obowiązku prawidłowej segregacji szkła oraz pozostałych frakcji odpadów komunalnych. Niedopełnienie obowiązku selektywnego zbierania odpadów komunalnych skutkować będzie wszczęciem postepowania w celu wydania decyzji o opłacie podwyższonej, która wynosi 66 zł od osoby. Burmistrz Gminy i Miasta Aneta Goliat” – czytamy w wywieszonej na drzwiach wymienionych bloków informacji.
Jak podkreślają nasi rozmówcy, na osiedlu stoi bardzo dużo koszy, a do tych zakupionych w ramach tegorocznego budżetu obywatelskiego śmieci mogą wrzucać wszyscy mieszkańcy całej gminy. Dzwoniący podkreślają więc, że nie jest możliwe do stwierdzenia – jeśli faktycznie coś stało się nie tak – kto tak naprawdę śmieci źle wrzucił – czy mieszkańcy bloku, przy którym stoją pojemniki, czy ktoś przyjezdny. Bo o takowych przybyszach wrzucających wieczorową porą śmieci z bagażników samochodów do blokowych pojemników wiedzą wszyscy mieszkańcy zabudowy wielorodzinnej. Poruszaliśmy ten temat na naszych łamach. Jak w końcu zostanie rozwiązany ten problem i czy posypią się kary, nie wiadomo.
AO
Dodaj komentarz