Informacje

ZMODERNIZOWAĆ ULICĘ LIDZBARSKĄ

Żuromiński magistrat chce przygotować projekt kompletnej przebudowy infrastruktury technicznej w ulicy Lidzbarskiej. Ale najpierw musi ją przejąć na własność. Droga jest regularnie zalewana podczas opadów.
Podczas ulewnych deszczy skrzyżowanie ulicy Lidzbarskiej z P.Wolności i Pl. J.Piłsudskiego tonie w wodzie
Fot. AO

Podczas czerwcowej sesji Teresa Czaplińska, kierownik wydziału geodezji w magistracie poinformowała radnych o tym, co urząd robi w sprawie ul. Lidzbarskiej. Kiedy kilka lat temu Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich wybudował obwodnicę miasta (ul. Jana Pawła II), będąca w jego zarządzie ul. Lidzbarska stała się ulicą gminną. Ale proces jej przekazania samorządowi miasta niestety jeszcze trwa.

– Pani burmistrz skierowała do MZDW wniosek o podjęcie uchwały w sprawie przekazania prawa własności jednego odcinka w postaci ul. Lidzbarskiej. Wniosek leżał od marca, po kolejnych monitach ok. pół miesiąca temu odezwał się pracownik wydziału odpowiedzialnego za to, poinformował że przygotowuje projekt tej uchwały na posiedzenie zarządu, czyli już naszą sprawę odkryto i lada moment mamy się spodziewać, że będzie pozytywny wynik – powiedziała Czaplińska. To oznacza, że może niebawem droga będzie w końcu w zarządzie gminy.

– Inwestycja może niepopularna, niektórzy twierdzą, że w ziemi, to jej nie widać. No niestety, nie możemy tylko podejmować popularnych decyzji, ale też takie, które mają służyć nam wszystkim, więc to jest też zadanie, które chcielibyśmy wpisać do budżetu inwestycyjnego na 2021r – podkreśliła wtedy burmistrz Aneta Goliat.

Podczas dyskusji szeroko omawiano problem zalewania ulic w mieście po ulewnych deszczach. Kanalizacja deszczowa nie nadąża z odbieraniem takich ilości wody. Jak podkreśliła burmistrz miasta, spora grupa budynków mieszkalnych jest podłączona do kanalizacji deszczowej. – Ulewy pokazują, że jest to potężny problem. W najbliższych dniach Żuromińskie Zakłady będą przeprowadzały taką akcję, gdzie będzie wpuszczony gaz i będzie pokazywał, kto jest wpięty do kanalizacji deszczowej. Ustawa mówi wyraźnie – wody opadowe każdy zbiera na własnej posesji. Będzie pewnie wielu niezadowolonych – skomentowała burmistrz. Problem ten dotyczy również ul. Lidzbarskiej. Podczas deszczu skrzyżowanie ul. Pl. Wolności z Lidzbarską i pl. J. Piłsudskiego tonie w wodzie.

AO

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.