Nie tylko na popularnym portalu społecznościowym od kilku dni przekazywana jest taka informacja. W redakcji również odebraliśmy takie sygnały. Mieszkańcy dzwonią i informują, że woda ma zmienioną barwę. Niektórzy pytali, czy jest może jakaś awaria i czy ktoś zamierza coś z tym zrobić. W trakcie upałów problemy z ciśnieniem wody mają tez mieszkańcy „Unitry” i Wiadrowa.
We wtorek (22 czerwca) na profilu Żuromińskich Zakładów Komunalnych pojawił się komunikat w tej sprawie.
„ W związku ze zgłoszeniami Państwa dotyczącymi zmian fizykochemicznych wody informujemy, że dokonaliśmy sprawdzenia poprawności działania poszczególnych odcinków wodociągów i nie stwierdziliśmy uszkodzeń. Analiza wykazała natomiast zwiększony pobór wody przekraczający nawet 100 m3/h którego w ostatnich latach nie odnotowaliśmy. Przepływ taki powoduję podrywanie zanieczyszczeń, które do tej pory zalegały w rurach, powodując czasowe zmiany fizykochemiczne wody.
W związku z zaistniałą sytuacją ŻZK zwracają się z ogromną prośbą do mieszkańców Gminy i Miasta Żuromin oraz właścicieli działek rekreacyjnych, o rozważne i możliwie oszczędne korzystanie z wody oraz ograniczenie do minimum podlewania przydomowych ogródków i trawników w czasie upałów. Szanujmy się nawzajem i pamiętajmy, że nie jesteśmy sami! Pobór wody do napełnienia basenu czy podlewania ogródka może spowodować, że w danym momencie innym braknie jej do celów bytowo-socjalnych. Jeszcze raz bardzo proszę mieszkańców o zrozumienie zaistniałej sytuacji oraz zastosowanie się do powyższej prośby.”- brzmi ów komunikat zamieszczony na Facebooku Żuromińskich Zakładów Komunalnych. Niestety, nie podpisała się pod nim konkretna osoba (prezes, wiceprezes czy którykolwiek z kierowników).
AO
Co oni wygadują. Ludzie są winni, że jest żółta woda , ludzie są winni ,że śmierdzi, że nie ma oczyszczli , bloku socjalnego . Do roboty
Dlaczego nie wierci się nowych studni , dlaczego nie zmienia się technologii uzdatniania wody, dlaczego nie zwiększa się wydajności stacji uzdatniania , dlaczego nie zwiększa się ilości zbiorników z wodą uzdatnioną . Bo prezesi i burmistrz tego nie wiedzą i nie potrafią. Za parę lat zabraknie wody , ścieki i wody opadowe nas zaleją , zarośniemy brudem , śmieci będą leżały na chodnikach i Żuromin ponownie wybierze Panią Burmistrz
Nie piszczcie o dużym zużyciu wody, bo miejscowe struktury PO (Bodenszac) i SLD (Budzich) zastosują rozwiązania warszawskie. Trzaskowski to ich guru powiążą zużycie wody ze śmieciami zaraz spadnie zużycie wody.