Do poważnego zdarzenia doszło w niedzielę (12.11), przed godz.18 w miejscowości Poniatowo, na skrzyżowaniu ulic Szkolnej i Parkowej. Przypadek sprawił, iż po kilku minutach w tym miejscu przejeżdżał patrol ruchu drogowego. Zastali widok rozbitej toyoty i mężczyznę udzielającego pomocy poszkodowanej kobiecie.
-Policjanci przejęli poszkodowaną, zabezpieczając ją i oczekując na przybycie służb medycznych. Na miejscu zdarzenia znajdował się również drugi pojazd (audi), lecz kierowcy nie było ani w aucie, ani w okolicy – relacjonuje rzecznik policji w Żurominie asp. Tomasz Łopiński.
Jak ustalili policjanci, 51-letnia kierująca toyotą jechała ulicą Parkową. Zbliżając się do skrzyżowania z ulicą Szkolną jadący z naprzeciwka pojazd audi z impetem, czołowo uderzył w kierowany przez nią samochód. W wyniku tego zdarzenia kobieta doznała poważnych obrażeń ciała, w tym wielu złamań. Karetką pogotowia przewieziona została do szpitala w Mławie.
Mundurowi rozmawiali z świadkami w celu ustalenia okoliczności wypadku oraz tożsamości drugiego uczestnika, który zbiegł z miejsca zdarzenia. Chwilę później policjanci znali już dane sprawcy. Od razu rozpoczęły się poszukiwania mężczyzny, jednak ten skutecznie ukrył się przed policjantami. Dopiero następnego dnia rano mężczyzna pojawił się w miejscu zamieszkania. 30-latek został zatrzymany i doprowadzony do komendy, skąd trafił do policyjnego aresztu.
-We wtorek 30-letni mieszkaniec powiatu żuromińskiego usłyszał zarzuty spowodowania wypadku komunikacyjnego, zarzut ucieczki z miejsca zdarzenia drogowego oraz za kierowanie w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego – podaje Łopiński.
Prokurator Prokuratury Rejonowej w Mławie wystąpił do Sądu Rejonowego w Mławie o zastosowanie dwumiesięcznego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania względem sprawcy zdarzenia, do czego sąd się przychylił.
Czynności w tej sprawie prowadzi żuromińska policja.
AO
wódko pozwól żyć
wódko pozwól żyć najwidoczniej kary są wciąż za małe. Alkoholicy nadal jeżdżą bezkarnie.