MKS Przasnysz to rywal, który żurominianom nigdy nie leżał. Wkra ma z nim bardzo niekorzystny bilans spotkań. Żurominianie ostatni raz zdobyli punkty z Przasnyszem w sierpniu 2019 roku. Wtedy to Wkra na własnym obiekcie zremisowała 0:0.
Później wszystkie mecze ligowe i pucharowe wygrywali rywale. Przed remisowym pojedynkiem też należałoby daleko sięgnąć, kiedy ostatnio Wkra odniosła zwycięstwo. Trzeba cofnąć się aż do… 21 kwietnia 2010 roku. Wtedy to na boisku rywala żurominianie wygrali 2:0. Zwycięstwa na własnym obiekcie trzeba szukać jeszcze w rozgrywkach Ligi Okręgowej.
„Klątwę” udało się przełamać w sobotnie popołudnie. Tomasz Paczkowski i jego zespół znaleźli sposób na rywala, a co więcej wygrali aż trzema bramkami.
– Prowadzenie objęliśmy po bardzo ładnej zespołowej akcji – mówi trener Tomasz Paczkowski.
Celnym strzałem popisał się Bartłomiej Śmigrodzki. Goście w odpowiedzi szukali prostopadłych podań w kierunku Smolińskiego i Kopcińskiego. Nie przynosiło to jednak efektu. Dobrze spisywała się defensywa, a także Mateusz Ambrochowicz, który rozgrywał bardzo dobre spotkanie. Ostatecznie rywale mogli jednak jeszcze przed przerwą doprowadzić do remisu. W 44 minucie sędzia wskazał na rzut karny, który, jak co ciekawe twierdzą obaj trenerzy, „raczej nie powinien być odgwizdany”. Po raz kolejny na wysokości zadania stanął jednak Mateusz Ambrochowicz. Golkiper w tej rundzie udowodnił, że jest fachowcem od bronienia jedenastek i zatrzymał Macieja Smolińskiego. Wkra na przerwę schodziła prowadząc.
Po zmianie stron Wkra podwyższyła prowadzenie po rzucie karnym za zagranie ręką. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Dawid Klepczyński i silnym strzałem pod poprzeczkę podwyższył prowadzenie. Ten sam gracz w 84 minucie ustalił wynik spotkania. Dopełnił formalności po znakomitej indywidualnej akcji Śmigrodzkiego. Wynik mógł być jeszcze okazalszy. W 88 minucie spotkania Wkra Żuromin otrzymała rzut karny. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze, po faulu na nim samym, podszedł tym razem Bartosz Narewski. Napastnik Wkry niestety pomylił się. Andrzej Łyziński odbił piłkę i zapobiegł utracie kolejnego gola.
Olgierd Markowski
Wkra Żuromin – MKS Przasnysz 3:0 (1:0)
Bramka: Śmigrodzki 18 min., Klepczyński 61, 84 min.
Skład: Ambrochowicz – Kosiński, Żelazny, Barski, Kułaga, Rzepkowski (Kowalczyk), Klepczyński, Kamiński, Śmigrodzki, Laskowski (Nowacki), Narewski (Stopczyński)
Wyniki
Świt Staroźreby – Żyrardowianka Żyrardów 1:1
Wkra Żuromin – MKS Przasnysz 3:0
KS Łomianki – Nadnarwianka Pułtusk 2:1
Wisła II Płock – Makowianka Maków Maz. 3:0
Kasztelan Sierpc – Huragan Wołomin 1:8
Bzura Chodaków – Hutnik Warszawa 0:3
KS CK Troszyn – Mławianka Mława – odwołany
Tabela
1. Huragan Wołomin 21 47 45-19
2. Wisła II Płock 21 45 59-22
3. Mławianka Mława 20 43 56-26
4. Świt Staroźreby 21 42 44-19
5. MKS Przasnysz 21 42 52-21
6. Hutnik Warszawa 21 36 49-29
7. Wkra Żuromin 20 30 27-29
8. KS Łomianki 21 26 32-44
9. KS CK Troszyn 20 23 33-33
10. Makowianka Maków 21 22 36-46
11. Żyrardowianka Żyrardów 21 19 31-55
12. Nadnarwianka Pułtusk 21 17 34-41
13. Bzura Chodaków 21 14 24-59
14. Kasztelan Sierpc 20 2 12-91
Dodaj komentarz