
Wybuch gazu w miejscowości Chomęc
To była chwila. 23 marca ok. godz. 13 w miejscowości Chomęc (gmina Siemiątkowo) doszło do wybuchu gazu w domu jedenastoosobowej rodziny.
Podczas eksplozji na zewnątrz budynku przebywało czworo domowników. Wewnątrz domu byłam matka wraz z dwuletnią córką Zuzią oraz 76-letnią babcią Danielą. Seniorka doznała najpoważniejszych obrażeń. Obecnie przebywa w szpitalu z oparzeniami II stopnia, obejmującymi około 30-40 procent ciała.
– Sytuacja była bardzo groźna. Za cud uznajemy fakt, że nie doszło do największej z możliwych tragedii. Jesteśmy ogromnie wdzięczni losowi, że nie straciliśmy żadnego z członków naszej rodziny. Jednak paraliżuje nas brak odpowiedzi na pytanie o nasz dalszy los – pisze pani Paulina, jedna z poszkodowanych.

Wskutek wybuchu gazu naruszona została konstrukcja domu i obecnie nie nadaje on do zamieszkania. Rodzina znalazła schronienie u bliskich, to jest to tylko tymczasowe rozwiązanie. Wszyscy pragną odzyskać swoje własne miejsce na ziemi, swój własny kąt. Ale będzie to długim i kosztownym procesem. Dlatego proszą o pomoc. Nawet ta najmniejsza będzie dla nich bezcenna.

W imieniu poszkodowanych zwracamy się o pomoc.
Poniżej link do zbiórki


Dodaj komentarz