55 zakażonych, 333 osoby w kwarantannie, 43 osoby objęte izolacją domową i 38 objętych nadzorem epidemiologicznym – to dane żuromińskiego sanepidu o sytuacji epidemicznej w powiecie z komunikatu z 25 sierpnia. A jeszcze 1 lipca mieliśmy 1 przypadek zakażenia, z końcem lipca przybył drugi. Po trzech tygodniach sierpnia liczba ta jest już dużo wyższa niż w Mławie czy Ciechanowie. Jeszcze 20 sierpnia zakażonych było 28 mieszkańców, 4 dni później test pozytywny miało już 55. Z dnia na dzień liczby rosną.
Spory przyrost zakażonych to – jak podkreśla żuromiński sanepid – wynik grupowej wycieczki do Uniejowa. Jak się po niej okazało, wśród uczestników była jedna osoba z wynikiem dodatnim. Dlatego właśnie sanepid skierował do kwarantanny wszystkich jej uczestników oraz rodziny mające z nimi bezpośredni kontakt (mieszkające razem). Po pobraniu od wszystkich wymazów okazało się, że ok. 26 jest zakażonych. Większość z zakażonych nie ma objawów lub ma bardzo skąpe, przebywają w izolacji domowej. Nie zapomnijmy, że kilka osób przebywa bądź przebywało w szpitalu w związku z zakażeniem. Osoby te wymagały pomocy lekarskiej. Każdy organizm różnie toleruje zakażenie koronawirusem.
Niestety, we wtorek rano powiatowy inspektor sanitarny w Żurominie Agnieszka Cyran poinformowała nas, że zmarł pierwszy mieszkaniec powiatu zakażony koronawirusem. 90-latek miał jednak choroby współistniejące, jeździł na dializy. Wykryto u niego koronawirusa. Mężczyzna wymagał leczenie szpitalnego. Niestety zmarł. Lekarz jako główną przyczynę zgonu wskazał Covid-19.
AO/KC
Niestety w obecnych czasach zaburzenia w myśleniu są na porządku dziennym. Wydaje się, że ludzie wykształceni powinni posiadać minimum wiedzy o zagrożeniach związanych z tym przeklętym wirusem. COVID-19 to nie żarty i należy zachować zdrowy rozsądek. Wyjazdy do miejsc gdzie aż się prosi o zarażenie jest wysoce nieodpowiedzialnym postępowaniem. Przez to cierpią nie tylko osoby, które się zaraziły, ale również ich rodziny i inni mieszkańcy z naszego regionu. Niemała zasługę w tym wszystkim mają osoby z kręgu rządzących, które ogłaszają różnego rodzaju brednie o tym, że pandemię mamy już za sobą.