WYWIAD

WYKORZYSTAĆ POTENCJAŁ ZESPOŁU

Tomasz Paczkowski w pierwszej rozmowie z Kurierem Żuromińskim po objęciu posady trenera IV-ligowej Wkry Żuromin. Dlaczego przyjął propozycję, jak wiosną będzie grał jego zespół?
fot.KC

Kurier Żuromiński: Za trenerem pierwsze dni w klubie. Jak wrażenia?

Tomasz Paczkowski: Pozytywne. Poznajemy się, to za krótki okres by móc powiedzieć coś więcej.

KŻ: Od czasu zakończenia współpracy z Lechem Rypin (ponad 1,5 roku) pozostawał trener bez klubu. Co skłoniło trenera do przyjęcia tej propozycji?

TP: Nie ukrywam, że przerwa była dość długa, ale w tym czasie miałem również kilka ofert. Jednak żadna z nich nie przemawiała do mnie na tyle, żeby ją przyjąć. Nie widziałem „tego czegoś”, żeby wejść projekt. Nie chciałem iść gdziekolwiek, byle być. Jeśli o to by chodziło, mógłbym nie mieć przerwy w ogóle. Prezes przedstawił wizję, przekonał mnie i daliśmy sobie szanse, dlatego jestem.

KŻ: Jak będzie wyglądał okres przygotowawczy?

TP: Ten okres przygotowawczy jest dosyć specyficzny. Będziemy trenowali 3 razy w tygodniu, a w każdy weekend mamy zaplanowany mecz kontrolny. Większość zajęć odbywać się będzie na zewnątrz, chyba, że warunki nas zmuszą do szukania innych rozwiązań. Na dzień dzisiejszy wykorzystujemy dostępne obiekty. Mamy jeden wolny termin na mecz kontrolny, na który w tym tygodniu będę chciał ustalić sparingpartnera. Być może uda się jeszcze wrzucić jeden, dodatkowy mecz w środku tygodnia.

KŻ: Jak będzie grać Wkra Żuromin trenera Tomasza Paczkowskiego?

TP: Odpowiem najkrócej jak się da – skutecznie. Jesteśmy na etapie poznawania siebie. Odbyłem z zespołem trzy treningi, zagraliśmy mecz kontrolny. Szukamy optymalnego rozwiązania. Ma być ono takie, żeby pasowało do charakterystyki zawodników. To brzmi bardzo ogólnie, ale tak po prostu jest. Nie chciałbym się zamykać w jednym ustawieniu, w jednym systemie. Chcemy grać tak, żeby wykorzystać maksymalnie potencjał chłopaków, których mamy w drużynie.

Tomasz Paczkowski został nowym szkoleniowcem żuromińskiej Wkry. Zastąpił on Macieja Grzybowskiego, który dość niespodziewanie podjął decyzję o odejściu z klubu. Poszukiwania nowego szkoleniowca nie trwały długo. Szefostwo żuromińskiego klubu ponownie zwróciło się ku kierunkowi rypińskiemu. Po krótkich, ale owocnych negocjacjach zespół Wkry poprowadzi Tomasz Paczkowski.

Paczkowski, podobnie jak Grzybowski, to rypinianin i wychowanek tamtejszego klubu ze Sportowej 41. Tomasz Paczkowski ma 43 lata. Jest trenerem z licencją UEFA A. Ostatnio miał ponad 1,5 roczną przerwę w pracy trenerskiej. Wcześniej w latach 2015-2019 prowadził IV-ligowy Lech Rypin. Przed czteroletnią przygodą z Lechem prowadził Promień Kowalewo Pomorskie. Umowa z Paczkowskim została podpisana na najbliższe pół roku.

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.